PDA

View Full Version : Czy mąż wam pomaga w gotowaniu?


Bacha
29-11-2014, 10:10
Czy mąż wam pomaga w gotowaniu czy jesteście zdane na siebie?

Paulisss
13-01-2015, 08:03
Zdecydowanie pomaga :) nigdy mi się nie chce kroić cebuli i to jest jego główne zadanie plus oczywiście zmywanie :D ale mam bardzo dobrego męża i zawsze mi pomaga :)

partycja
13-01-2015, 22:49
U nas jest tak, ze mieszkamy razem, oboje pracujemy i oboje mamy obowiazki w domu. Bez grafiku, bez szarpania sie. Jak sa brudne naczynia, to ktores z nas myje. To ktore predzej jest w domu po pracy wyprowadza psa i robi obiad. Zakupy zwykle robi on, albo razem, bo ja nie moge dzwigac. Jakos nie skupiamy sie na tym kto co ma zrobic. Sprzatamy i zajmujemy sie domem bez rozwodzenia sie nad tym.

sylwiaowal
19-01-2015, 08:00
U mnie również mąż pomaga, gotujemy, lepimy nawet pierogi czy uszka razem

Interdanica1384
19-01-2015, 17:28
A spróbowałby nie pomagać. Żartuję, żartuję ale prawda jest taka, że o ile ja robię pyszne, zdaniem męża, zupy, to on robi bezkonkurencyjne makarony i kotlety. Więc jakoś się obowiązkami dzielimy. Trafił mi się mąż jak złoto. Jego spaghetti... mniam!

iIliana1008
27-01-2015, 21:36
Mój jak najbardziej czasem lubi coś upichcić w kuchni, najbardziej wychodzi mu gulasz a i jajecznica w wydaniu bogatszym też :p

elka77
28-01-2015, 07:25
mój do kuchni podczas gotowania nir wchodzi ale moge na niego liczyć jeśli chodzi o zmywanie:))

eliza104
28-01-2015, 16:32
Mój nawet lubi pomagać. Nie zawsze oczywiście, ale czasami to nawet sam wychodzi z inicjatywą. Tylko wszystko robi bardzo powoli co mnie nieustannie irytuje.

iIliana1008
30-01-2015, 12:09
Mój mąż, czasem pomaga a nawet gotuję o dziwo i mu to wychodzi, chodź bałagan przy tym okropny, ale cóż coś za coś, jak się chce pomocy tak to wygląda.

marysiak12
06-02-2015, 14:37
Mój mąż świetnie sprawdza się w kuchni. Głównie dlatego, że zwyczajnie to lubi. Lubimy też wspólne gotowanie w weekendy, mamy przy tym zawsze sporo frajdy.

Zebra19563
17-02-2015, 17:28
Mój chłopak też mi pomaga w kuchni. Nie przepadam za obieraniem ziemniaków, więc to on to robi. Jest nawet tak kochany, że czasem jak muszę zostać dłużej w pracy lub na uczelni to sam obiad ugotuje :]

MadziaWisnia
17-02-2015, 18:09
Mój facet niestety sam obiadu z siebie nie ugotuje - chyba, że go bardzo poproszę. Za to praktycznie zawsze mi pomaga, więc w sumie gotujemy razem. Choć przyznam, że czasami wolałabym sama, bo nie lubię jak ktoś się wtrąca. Poza tym ja lubię pikantne jedzenie, a mój chłopak łagodne.. o kłótnie nie trudno.

gatsby
18-02-2015, 12:21
Nie mam jeszcze męża, ale jak będę miała i nie będzie pomagał mi w gotowaniu, to szybko przestanie być moim mężem :D

gosiakowicz
20-02-2015, 09:29
Mój mąż mi pomaga w kuchni głównie dlatego, że sam bardzo lubi gotować. Świetnie się w tej kwestii uzupełniamy i wiem, że mogę na niego liczyć.

domin77
25-02-2015, 14:49
Kiedy poznałam mojego męża nie pomagał mi w kuchni praktycznie w ogóle ale często przychodził i podpatrywał kiedy ja przyrządzałam posiłki teraz, potrafi już wile rzeczy zrobic sam co bardzo mnie cieszy ponieważ czasmi pracuje do późna a kiedy przyjdę mam juz gotowy ciepły obiad, zazwyczaj jest to coś prostego ale bardzo mnie to cieszy