PDA

View Full Version : Jak tam wasze postanowienia noworoczne?


kwiecienplecien
16-02-2015, 13:52
Jak tam sytuacja z waszymi postanowieniami noworocznymi?
Udaje się wam w nich wytrwać czy raczej jest słabo?

zazou
16-02-2015, 14:05
Ja nie robię postanowień noworocznych. Nie dlatego że ich nie dotrzymuję, ale uważam, że postanowienia można zrobić kiedykolwiek ;)

Moim ostatnim jest comiesięczne odkładanie konkretnej kwoty pieniędzy. Na razie idzie bardzo dobrze! :D

muszkieterka
16-02-2015, 17:37
Ja mam podobnie. Trzymam się tych postanowień, które miałam jeszcze przed końcem poprzedniego roku.
Ale czytałam też ostatnio fajny artykuł tutaj: http://optimisci.pl/przyjemne-niedotrzymywanie/ o tym, że niedotrzymywanie postanowień noworocznych, też może być przyjemne i mieć pozytywne konsekwencje.
Warto sobie poczytać na poprawę nastroju.

planika
16-02-2015, 20:54
Ja postanowiłam w końcu zadbać o swoje zdrowie. Przde wszysztkim jednak muszę sprawdzić stan swojego serca i układu krążenia. Na dniach poddam się badaniu przez holter ekg. Zobaczcie sobie, co to: https://kredos.pl/holtery-ekg.
Dzięki temu będę miała bardziej szczegółowe wyniki.

Adelka
20-02-2015, 15:25
Ja bardzo dzielnie trwam w swoich postanowieniach noworocznych :) Od stycznia jestem na diecie oczyszczającej. Zrezygnowałam z fast foodów , słodyczy oraz napojów gazowanych. Na początku było trochę ciężko ale obecnie wcale mnie do tego nie ciągnie.
A i jeszcze jedno ! Piję codziennie sok z aloesu, konkretnie:
http://www.ceneo.pl/29586912 - można kupić w aptekach .Środek, ktory zawiera w sobie aloes oraz inne zdrowotne składniki. Oczyszcza, reguluje poziom cukru i zauważyłam,ze ma dobry wpływ na moją wagę.
Lekko schudłam prawie 4 kg.

funri
27-02-2015, 13:29
ja ciągle realizuję moje postanowienia, nie wiem tylko jak długo jeszcze :)

femme.m
28-02-2015, 18:56
U mnie całkiem dobrze :)

kretuna
05-03-2015, 14:04
Ja co roku mam jedno postanowienie, a mianowicie takie, żeby nie mieć postanowień noworocznych. Co roku nie mam problemów z realizacją tego postanowienia :D Jeżeli chcę coś zmienić w swoim życiu to decyzje podejmuje na wiosnę lub w czasie urlopu, kiedy jestem wypoczęta.

roberta18
17-03-2015, 09:18
Hehe bardzo fajne podejście masz :D ja akurat mam swoje postanowienia noworoczne, które wykonuje w miarę systematycznie:D Moim postanowienie noworocznym było przynajmniej raz w tygodniu pobiegać albo pojeździć na rowerze do tego czasu udaje mi się:) Na lato planuje wyjechać wreszcie nad morze :) Może mi się uda!

karolinawu
25-03-2015, 17:59
Moim postanowieniem jest codzienna jazda na rowerze lub bieganie. Na początku roku zaczęłam biegać nawet mi tow wychodziło miałam kryzysy chyba z 2 tyg nic nie robiłam, ale później mnie ruszyło i zaś zaczęłam. Teraz już słoneczko wychodzi to rowerek już w ruchu.

bambinaska
26-03-2015, 18:05
Moje postanowienie niestety legło w gruzach w lutym. Też zaczęłam biegać ruszać się nawet słodycze odłożyłam bardzo ciężko było mi się przestawić, ale niestety nie udało mi się.. Mam chyba za słaby charakter.

zulma
27-03-2015, 15:30
Mam podobne postanowienie - chcę bardziej o siebie dbać. Póki co jako tako wychodzi :) Dwa razy w tygodniu jestem na siłowni. Łykam suplementy z kwasami omega: https://wygrajzdrowie.pl/14-serce . No i w miarę możliwości staram się lepiej odżywiać, ale z tym niestety różnie bywa.

ogarniaczek
12-07-2015, 16:44
Muszę się przyznać, że już nawet nie pamiętam, jakie miałam postanowienia noworoczne. Zwykle w okolicach lutego czy marca człowiek o nich zapomina, a przypominają się w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Zawsze można zaplanować coś całkiem nowego i to wykonać.

Madlen89
02-01-2017, 08:43
Szczerze mówiąc jak widzę postanowienia typu nowy rok nowa ja i idę na siłownie, to chce mi się śmiać. Realizujmy postanowienia która dadzą nam na prawdę coś wielkiego np poprawę sytuacji finansowej lub godną emeryturę. Polecam zajrzeć na bloga http://zabezpieczemeryture.bloggg.pl/2016/11/23/promowanie-racjonalnej-ekonomii/ który jest poświęcony kwestiom finansowym w wieku emerytalnym. Dajcie znać jakie jest Wasze zdanie w tym właśnie temacie.

annamar
04-01-2017, 17:41
Kupić sobie aparat do mierzenia ciśnienia. Nawte już mam wyszukany - diagnosis, jest dostępny w każdej aptece stacjonarnej, a oprócz tego wiecej cwiczyć na dworze by sprawniej funkjonować.

Majka89
21-03-2017, 10:47
W tym roku udało mi się wytrzymać najdłużej bo cały czas ćwiczę i dbam o siebie. Co prawda musiałam zrezygnować z ćwiczeń w siłowni ze względu na brak czasu i długą drogę dojazdu na siłownie ale w zamian za to zamówiłam rowerek treningowy do domu ze strony https://www.omega-fitness.pl/rowerki-treningowe-cat-290.html i każdego dnia korzystam z niego około godziny.

marysiek
04-04-2017, 10:38
u mnie niestety kiepściuchno

cordeve
08-04-2017, 10:40
Ze swoich postanowień, spisanych uroczyście i uczczonych szampanem, wycofujemy się zwykle w ciągu pierwszego miesiąca nowego roku. Nieliczni próbują jeszcze 2–3 tygodnie dłużej, ale absolutna większość już dawno dała sobie spokój i kiedy kończył się karnawał, uznawała po prostu, że znów się nie udało.

Dzieje się tak, ponieważ postanowienia podejmujemy właśnie w takiej specjalnej, podniosłej i pełnej emocji chwili. Później jednak zabawa sylwestrowa się kończy, wracamy do szkoły, pracy, codzienności. Emocje gdzieś się ulatniają i dochodzimy do wniosku, że mamy znacznie pilniejsze rzeczy na głowie, niż na swojej liście.

_______________________________
obsługa kadrowa Pruszków (http://rachunkowepruszkow.pl/zakres_uslug/)

Ladye
08-04-2017, 16:25
Ponawiam co miesiąc ;)

florencjaN
10-04-2017, 09:56
moim postanowieniem jest rzucić alkoholizm i go realizuje, nawet już zaklepałem sobie miejsce w ośrodku leczenia uzależnień a dokładniej w ośrodku OAZA (http://www.terapie-uzaleznien.com.pl/) w miejscowości Choceń. Mam nadzieje, że niedługo będę wolnym człowiekiem.

promocyjna
10-05-2018, 08:00
Ja konsekwentnie realizuję swoje postanowienia noworoczne i jestem z siebie bardzo dumna! Zapisałam się na kurs fotografii, kupiłam też swój wymarzony aparat Nikon D500 (https://www.ceneo.pl/42953813) i zapisałam się na siłownię, na którą chodzę regularnie 2 razy w tygodniu! Można! :)

Judyta3
12-11-2018, 22:06
Odnosnie uzaleznien- takie postanowienie rzucenia alkoholu jest godne pochwaly. Sprawdźcie sobie ośrodek zwalczający uzależnienia o nazwie Medox http://medox.org.pl/ w Nowym Modlinie. To prywatna klinika z duzym doswiadczeniem. Mają tam dobrych specjalistów, którzy potrafią zająć się pacjentami w różnych stadium uzależnienia. Na stronie znajdują się wszelkie niezbędne informacje, z którymi moim zdaniem warto się zapoznać.

kizomba
22-11-2018, 11:20
Nie wszystkie udało mi się spełnić w tym roku