![]() |
Słodycze dla dziecka - TAK czy NIE?
Słodycze dla dziecka - czy w dobie mega słodkich i tuczących słodkości jesteście za tym, żeby dawać dziecku słodycze czy nie?
TAK czy NIE? |
Osobiście uważam, że nie ma sensu całkowicie zakazywać dzieciom słodyczy,
ale oczywiście trzeba czuwać nad tym co jedzą i w jakich ilościach. Zamiast np. słodkości słodzonych cukrem można podsuwać dzieciom czekoladę czy batoniki na bazie stewii, która jest "słodzikiem" naturalnym i zwyczajnie nie tuczy, a smakuje równie dobrze. I wtedy można dzieciom dawać słodycze bez obawy, że to je wpędzi w otyłości. |
Raczej staram sie unikać słodyczy u dzieciaków, nie mówię, że nic w ogóle ale raczej mało a jesli dziecko bardzo chce coś słodkiego to raczej wykopuje jakiś przepis na coś słodkiego, np: /ksiazka-kucharska-dziecka/dania-bezmiesne/64-kasza-jaglana-z-jablkami-po-9-miesiacu.html danie serwowałam jak dziecko było małe a teraz jak ma 3 latka nadal za nim przepada. Sama też staram sie robić ciasteczka zbozowe czy babeczki-kupnych słodyczy unikam jak ognia:)
|
Najlepiej z umiarem.
|
Wszystko z umiarem. Zupełnie nie można zabronić dziecku jedzenia słodyczy, ale problem otyłości staje się coraz większy, więc lepiej szukać innych smakołyków dla dzieci:)
|
Ani tak, ani nie. Moim zdaniem wszystko trzeba robić z umiarem - tak, tu się muszę zgodzić z moimi poprzedniczkami :)
Karalgo, link co prawda nie działa, ale mogę się domyślić, co pod nim było. Masz zupełną rację, kasza jaglana na słodko to świetny zamiennik mniej zdrowych słodkości :D Nie tylko dziecku daję, sobie też! :D A moją ulubioną wersją jest jaglanka z wiśniami i cynamonem. Po prostu niebo w mordce! Dzonka, dla mnie stewia smakuje podejrzanie. Nic a nic, przynajmniej dla mnie, nie nadaje się jako zamiennik słodyczy ;) |
Zakazany owoc kusi. Jak dziecko dostanie ten kawałek czekolady czy batonika raz na jakiś czas to świat się nie zawali, a nie będzie opychać się poza domem, w najgłębszej tajemnicy i bez opamiętania.
|
Ze słodyczami to różnie bywa. Najlepiej to dawać dziecku smakołyk jak będzie grzeczne lub jak zrobi jakiś dobry uczynek w domu. Wtedy już zobaczy od maleńkiego, że ciężka praca jednak popłaca i warto się starać.
|
Jak wyżej - jeżeli dziecko nie będzie dostawać słodyczy w końcu samo po nie sięgnie. Dlatego lepiej dysponować nimi mądrze, a nie zabraniać kategorycznie. Nic mu nie będzie od jednego batonika czasami
|
Tak zgadzam się z tym co powyżej nie może być czegoś za dużo tylko musi być równowaga jak to jest w przyrodzie : ) Jest to podobnie u mnie powiem brutalna prawdę jak z moim pieskiem labradorem jeśli zasłuży dostanie słodycz i tak samo z dzieckiem jak zapracuje będzie grzeczne też dostanie.
|
Ja też uważam,że wszystko z umiarem. Moja koleżanka, ekomama ma 4 letnią córeczkę, przeanalizowała wszystko co dawała wcześniej jej do jedzenia wyszło, że jemu około szklankę cukru dziennie spożywając zwykłe jedzenie bez słodyczy. Ok przerażające ale jak słucham,że chcę ją tak wychować,żeby dostając 5 zł do szkoły nie kupowała batonika a jabłuszko - to uważam to za krzywdzące dziecko na przekór po kryjomu będzie podjadać słodycze. Uważam zatem,że mała słodycz, czekoladka nawet jedna dziennie - oczywiście jeśli dziecko nie jest niejadkiem jest w porządku. Mój syn na szczęście lubi warzywa , owoce, zupy zatem spokojnie dostaje czekoladkę czy kinder kanapkę codziennie.
|
Tak z umiarem to wszystko jest zdecydowana prawda. Wiem to sama po sobie ponieważ jak mojemu dziecko dawałam za dużo słodyczy właśnie jakieś kinder niespodzianki czy też jakieś inne smakołyki jak czekolada wedel czy ptasie mleczko to miało jakieś kłopoty żołądkowe i niestety musiało często chodzić do toalety. Teraz zamiast tego podaje częściej owoce ponieważ też mają cukier i są zdrowsze.
|
Oczywiście, że dziecko musi czasem zjeść słodycze, od tego też jest dzieciństwo. Oczywiście to niezdrowe, tuczące i powoduje próchnicę. Ale wyobraźcie sobie co się stanie gdy taki kilkulatek w końcu gdzieś tych słodyczy spróbuje.
|
Do tego to trzeba mieć takie podejście dość elastyczne uważam i trzeba tutaj zachować jakąś taką zdrową równowagę, żeby po prostu nie odbierać dziecku przyjemności z dzieciństwa. Najlepiej to chyba jeśli właśnie po prostu dziecko na początku zje do końca obiad a dopiero później mu pozwolić wziąć jakoś słodycze.
|
Podejście elastyczne jest bardzo dobre. Tutaj od siebie po prostu powiem, że najlepiej dziecko tak nauczyć iż za swój dobry uczynek czy lepsze zachowanie może właśnie zasłużyć na cukierka. Trzeba zastosować właśnie tą zasadę najpierw obiad a później już dać mu ten deser. Od małego trzeba już go przyzwyczajać.
|
Ja jestem zdania, że jak najbardziej tak tylko do wszystkie trzeba mieć umiar. Dzieci bardzo się cieszą ze słodyczy jako prezentów. Z przyjaciółką zastanawiamy się czy nie zrobić wspólnej imprezy na dzień dziecka i z tej okazji zamówilibyśmy słodycze ze strony https://sweet24.pl/ . Jest to hurtownia słodyczy, więc na pewno wyszłoby taniej, a dzieci byłyby na pewno zadowolone.
|
Tak, ja jestem za. Moje dzieci dostają słodycze w nagrodę, ale niezbyt często. Nie bronię im, jak poproszą. Zazwyczaj jest to czekolada. Wolę żeby zjadły czekoladę niż n.p. czipsy czy jakieś niezdrowe fast foody. Nie jestem zwolennikiem zabraniania, a tłumaczenia.
|
U mnie dzieciaczki też dostają słodycze ale tylko jeśli na nie na prawdę zasłużą. Bo jeśli były danego dnia niegrzeczne to nie mogą liczyć na to, że coś dostaną ode mnie w prezencie. Musiałam w inne miejsce położyć smakołyki bo dzieci wykryły gdzie ja je wkładam.
|
Cytat:
U nas jest tak samo. Słodycze traktowane sa jako nagroda za dobre zachowanie. Jestem zdania,że nie warto jest zabraniać dziecku wszystkiego bo jeszcze bardziej będzie go do tego ciągnęło. Poza tym kto z nas nie jadł czekolady jak był dzieckiem? NIe można im tego odmawiać :) Powiem Wam,że Wedel ma obecnie ptasie mleczko w fajnym opakowaniu. W jednym większym opakowaniu znajduje się kilka małych z ptasim mleczkiem .Dzięki temu można codziennie wrzucić dziecku do plecaka jedno takie niewielkie opakowanie z piankami ( fota poniżej). ![]() |
Jak ze wszystkim trzeba umieć zachować umiar. Zabranianie dziecku słodyczy do niczego dobrego nie doprowadzi, bo dziecko poczęstowane słodkim będzie wszędzie go szukało i chciało. Dziecko musi poznać wszystkie smaki, ale ważne jest żeby nie przesadzić.
|
Przyznam się bez bicia ja też bardzo lubię te ptasie mleczka. Bardzo mi smakują i się same rozpływają w ustach. Chyba każdy chowa przed dziećmi te słodycze..Ja tak robię bo często u mnie było tak, że przed obiadem dzieci się najadły słodyczy a później nie chciały jeść zupy ani mięsa.
|
Tak, ale odpowiednio dobrane i zdrowe.
Trzeba je wydzielać dzieciakom z umiarem. Inaczej utyją albo będą mieć inne problemy ze zdrowiem, zaparcia na przykład. W sumie dużo zależy też od naszego podejścia do słodyczy. Jeśli sami się nimi objadamy, trudno zabronić tego dzieciom. |
No w dniu dziecka chyba można było na takie coś pozwolić. Nie rozumiem rodziców którzy zabraniają swoim dzieciakom jedzenia słodkości... To niszczenie dzieciństwa. Dla swoich maluchów upiekłam tort z tej okazji a zainspirowałam się http://icukiernia.pl/dziecko-dzieciak-dzieciatko/ A Wy co zrobiłyście na 1 czerwca ? :)
|
Tak takie słodycze dla dziecka mogą być przecież :) ale najlepiej będzie jeśli się je da wtedy jakby to powiedzieć w ramach wyjątkowej nagrody. Bo w innym względzie dzieci mogą czasem na nie nie zasłużyć i mogą być to dla nie bardzo złe rzeczy. Takie trochę kiepskawe
|
Powiem tak .Dziecka całkowicie nie można pozbawiać jedzenia słodyczy. To tak jakbyśmy trochę pozbawiali go dzieciństwa ,ale.... wszystko z umiarem.. jeśli dwa razy w tygodniu dacie dziecku jakiś batonik, ciastko do herbatki to nic się nie stanie. Gorzej jak ktoś daje słodycze codziennie ,bo potem takie dziecko nie chce jeść obiadów;/
|
Uważam, że jak najbardziej tak. Oczywiście wszystko z umiarem. My dorośli również lubimy słodkie więc nie zabraniajmy ich dzieciom.
|
Widziałam, że ktoś tam pisał o torcie, a ja właśnie czytam fajny artykuł na temat tego, czy tort, czy jednak nie? Więcej szczegółów znajdziecie na http://tortyprzepisy.pl/tort-czy-nie-tort-co-wybrac/ i naprawdę sympatycznie się czyta ten artykuł do kawki ;) Pozdrawiam
|
Ja nie kupuje swoim dzieciom dość często słodyczy, choć wiadomo zdarza się. Natomiast to jest domena dziadków i z tym się nie da walczyć. Uważam, że dzieci powinny mieć kontakt ze słodyczami, bo jeśli się ich całkowicie zabroni. To może mieć to zły efekt w przyszłości.
|
Moim zdaniem nie ma co zabraniać dzieciom słodyczy, bo jak będą chciały to i tak znajdą sposób, by zjeść. Myślę, że należy ograniczać, ale nie całkowicie bronić. Poza tym jest dużo takich słodyczy, które są tworzone dla dzieci i nie są to duże porcje. Na przykład ostatnio czekotubka z wedla albo ich batoniki oki czy jakoś tak. Można się zgodzić na takie słodycze.
|
Uważam, że dzieci nie powinny jeść dużo słdyczy, co nie znaczy, że w ogóle, jednak wolę dać dziecku zmrożonego zmiksowanego banana niż kostkę czekolady, na szczęście moje dzieci też wybierają owoce zamiast słodyczy.
|
Jestem na tak ale oczywiście w rozsądnych ilościach.
|
Cytat:
Wiesz co , do takiej sprawy można podejść na dwa zupełnie różne sposoby i w gruncie rzeczy oba są dobre. Ja przynajmniej uważam , że z reguły są dwie rożne interpretacje tej samej sprawy , bo każdy kij ma dwa końce , z tym się na pewno zgodzisz, prawda? |
Witajcie według mnie słodycze tak tylko w umiarkowanych ilościach. Na pewno fajny pomysłem są na przykład słodkie weekendy. Ewentualnie raz dziennie coś słodkiego.
|
Słodycze tylko w zdrowej odsłonie - owoce, batoniki zbożowe, ciastka owsiane... od czasu do czasu, a właściwie od okazji szczególnej, np. na urodziny można pozwolić na torty Szczecin ;) Ale wszystko z głową :)
|
Gdybym zupełnie zabroniła dziecku słodyczy, wiem że mając pod ręką sklepik szkolny i drobne na jedzenie zupełnie zatraciłoby się w zakazanym owocu. Słodycze w nagrode też odpadają, osobiście w ogóle nie popieram metod wychowawczych bazujących na systemie kar i nagan. Jemy słodycze od czasu do czasu, razem, np. po długim spacerze idziemy na gałke lodów, lub bawimy się zabawkami z jajek niespodzianek https://sweet24.pl/jajka-niespodzianki.html
tak żeby dziecko miało poczucie ze to nie o słodycze chodzi a o wspólne spedzanie czasu i celebrowanie chwili. Oczywiście pozwalam na takie rzeczy maksymalnie 2 razy w tygodniu, większość czasu faszeruje moja mała owocami i slodkimi śniadaniami (owsianka, jaglanka itp. ;) ) |
A co z czekolad? :)
|
Dlaczego nie warto za szybko wprowadzać słodyczy do diety dziecka?
Smak słodki dziecko zna i akceptuje od urodzenia, natomiast inne smaki, bardziej „wytrawne", np. smak warzyw, cierpkich owoców, ukwaszonych produktów mlecznych jest dla niego nowością, do których kubki smakowe muszą się przyzwyczaić. Gdy dzieci zbyt szybko zaczynają próbować słodyczy, trudno jest do ich diety wprowadzić wyżej wymienione produkty, bo wydają się im zbyt kwaśne, mało słodkie. Jeśli chodzi o dosładzanie glukozą, melasą to nie należy tego praktykować, powoduje to te same konsekwencje jak w przypadku słodyczy - przyzwyczajanie dziecka do smaku słodkiego. |
Ja moim maluchom nie daję słodyczy. Jedzą dużo owoców i czasami kupuję im lody. Żadnych ciastek, batonów czy cukierków nie dostają. Ostatnio jednak trafiłam na http://www.biozona24.pl/ i zastanawiam sie nad wprowadzeniem do ich diety greckich ciasteczek Parea i innych zdrowych przekąsek bez alergenów i cukru.
|
Słodycze warto ograniczać, ale na pewno nie zakazywać zupełnie. Przecież jak dziecko pójdzie do szkoły i znajdzie w sklepiku szkolnym batony, chipsy i inne paskudztwa to na myśl o tym, że w domu mu nie wolno będzie chciał nadrobić to w szkole, dlatego lepiej nauczyć dziecko, że słodycze tak, ale w niewielkich ilościach.
|
U nas w przedszkolu tak strasznie się przyjęło, ze jak dziecko jest bardzo grzeczne to na koniec miesiąca dostaje paczkę słodyczy :/
Próbowałam już przekonać Panią do innych nagród np gier edukacyjnych z http://www.akademia-umyslu.pl/sklep/ ale chyba nie zrozumiała... Jak ją namówić? Uważam, ze dzieciom dużo bardziej przysłużą się tego typu gry niż słodycze. |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:27. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.