Hotelarstwo - czy warto studiować?
 

cześć

Zastanawiałam się poważnie nad studiami hotelarstwa, nawet znalazłam uczelnię, gdzie jest szansa na darmowy indeks http://www.pwsbijo.pl/zarzadzanie-w-...anagement.html, ale zastanawiam się jakie są perspektywy pracy po studiach.

Osobiście wydaje mi się, że to całkiem sensowny wybór, ale liczę na opinie innych. Może któraś z Was studiuje lub skończyła jakiś kierunek związany z turystyką i branżą hotelarską? Jakie są Wasze doświadczenia, na co zwrócić uwagę, co jest istotne w takich studiach, jakie przedmioty są fajne, a które beznadziejne?

Hmm, nie pomogę w opisaniu przedmiotów, ale powiem tak: grunt to studiować to, co Cię interesuje - bez sensu jest się męczyć ucząc się rzeczy które Cię nie interesują - to jest bardzo deprymujące :) Może znajdzie się ktoś, kto napisze Ci jakie tam są przedmioty, w opisie kierunku też pewnie znajdziesz ;)

Ja wybrałam kierunek który mi się podoba, który lubię, a... Przedmiotów związanych z nim to akurat jest najmniej - giną w gąszczu socjologii różnego rodzaju, historii, antropologii i innych nudnych badziewi - więc jak przychodzi mi się uczyć, to mnie coś trafia :(

Pani Okazja

w moim przekonaniu kierunek hotelarstwo nie pomoże zbytnio, no chyba że myślisz o pracy za granicą, tam są zupełnie inne standardy.

Hotelarstwo tak, ale tylko w przypadku jezeli planujesz wyjechać.

Czy opłaca się studiować <tu wpisz dowolny kierunek>?

Wg mnie wszystko zależy od tego co człowiek rozumie przez "opłaca się". Dziś żaden z kierunków humanistycznych nie przysporzy finansowego sukcesu mimo to wielu ludzi w tym ja sądzi że się jednak opłaca.
Jedyne co się w studiowaniu nie opłaca to poczucie że robi się coś czego się robić w ogóle nie chce - jeżeli tak jest to nie warto. Ta sama zasada dotyczy hotelarstwa.

Mnie się wydaje, że uczelnia też ma znaczenie, bo studia w małej szkole na Podkarpaciu, na pewno się nie opłacają. Mnie mówili, że etnologia się nie opłaca, nie ma po tym pracy i blabla, a mam ciepły etacik, zarabiam i nawet rozliczyła dumnie pit 37 za 2011 Druk szczęścia :) Jeśli ma się konkretny cel i łeb na karku, to można wszystko. Hotelarstwo to może być ciekawa przyszłość

przede wszystkim taki kierunek trzeba lubić i być gotowym na przeprowadzkę w rejony turystyczne.

Jesli to lubisz to jak najbardziej.

Najważniejsze studiować coś co się lubi. Ja jestem po rachunkowości, ale dodatkowo robię studia podyplomowe na kierunku turystyka uzdrowiskowa na WSB w Bydgoszczy - tematyka mnie bardzo interesuje i nie mam problemów z przyswajeniem wiedzy. Dodatkowo mam już pracę w tej branży, tak więc liczę na rozwój. Kariera w branży, w której lubi się swoją pracę naprawdę daje sporo szczęścia.

Jeżeli nie chcesz cierpieć bezrobocia to idź na politechnikę na jakiś ścisły kierunek. Łatwiej będzie Ci wtedy odnaleźć się na rynku pracy.


__________________
kominki i biokominki.