Hmmm ja bym szukała takiego kierunku studiów, który potem da mi jak największe możliwości na rozwój i dobre zarobki. Zerknij sobie może na: http://praca.gratka.pl/wynagrodzenia/ i zobacz w jakich zawodach ludzie zarabiali najwięcej, może to pomoże Ci dobrze wybrać. Warto w takich chwilach myśleć o swojej przyszłości :)

Jeżeli nie jest pewna co wybrać to musisz solidnie przeanalizować sytuację. Wybierz sobie jakieś 2-3 uczelnie, które Cię interesują i dokładnie zapoznaj się listą kierunków kształcenia na preferowanych przez Ciebie wydziałach. Zazwyczaj opisy kierunków zawierają wskazania dotyczące możliwych obszarów zatrudnienia.

No tak zawierają opis tego gdzie można się zatrudnić chociaż ja uważam iż to wszystko jest po prostu na wyrost i za dużo niestety przecież ; )) trzeba zawsze się temu przypatrzeć gdzie po prostu no wiecie są jakieś etaty po tych studiach..Nie ma co iść za jakąś koleżanką, że ona na pewnym kierunek chce iść to wy za nią to jest zbędne.

Humanistyczne kierunki dają szerokie możliwości zatrudnienia wbrew temu,co uważają niektórzy, choć muszę przyznać, że o pracę jest trudniej. Proponuję Ci na przykład zdecydowanie się na studia na filologii polskiej, zwłaszcza tam, gdzie oferują ciekawe specjalności.

Poczytaj sobie oferty uczelni, która Cie interesuje. Przeanalizuj kierunki i wybierz właściwy dla swojej osoby. Nie wybieraj kierunku pod preferencje rynku, bo będziesz się na nich męczyć i ledwo je skończysz, a wtedy pracy w zawodzie i tak nie znajdziesz.

Ja również jestem humanistką i zdecydowałam się na studia filologiczne i nie żałuję póki co mojej decyzji. Przede wszystkim możliwości są szerokie, jakieś zatrudnienie prędzej czy później się znajdzie i dają jakiś fach bo mimo wszystko biegle znamy język.

Moim zdaniem jakaś filologia to całkiem dobre wyjście, daje porządny jak na humanistę oczywiście fach w ręce, a poza tym zwłaszcza nauka jakiegoś ciekawego języka - nie angielskiego czy niemieckiego którego uczą sie wszyscy - może być przydatna i interesująca.

Czy aby na pewno iść na takie studia filologiczne dla samej ciekawości ? Jeśli ktoś ma takie zainteresowania to one są drogie i ich się nie opłaca nawet zaczynać. Po co tak właściwie w to iść ? Jeśli ktoś się chcę nauczyć mówić po angielsku w pełni tak prawidłowo i do poziomu biegłego tu musi samemu się zabrać do pracy. Salomon nigdy z pustego nie nalewa, trzeba o tym wiedzieć.

Trudna sprawa. Tak naprawdę to sam kierunek studiów niewiele mówi. Na poszczególnych uczelniach nauka na tym samym kierunku nauczania może różnie wyglądać. Myślę, że warto podejść do sprawy indywidualnie. Niestety na rynku pracy jest w tej chwili nadpodaż absolwentów takich kierunków.

Hmm studia humanistyczne, coraz więcej humanistów i nie ma kto pracować. Powiem taką jedną rzecz - trzeba iść na studia zaoczne i w między czasie zdobywać doświadczenie. Celować trzeba w kierunki przyszłościowe, może filologie, może zarządzanie zasobami ludzkimi czyli HR.