![]() |
Dzisiaj przed długim weekendem się za to zabiorę bo dzisiaj będę chciała coś porobić. Jutro cały dzień wolny mam to oczywiście będę chciała cały dzień się byczyć..No a zamiast tego to może wymyślę sobie aby stworzyć i wyczarować te syropy z cebuli, które mogą być cudne.
|
Syrop z buraków - działa wykrztuśnie i pomaga oczyścić drogi oddechowe.
Składniki : 2 duże buraki 4 łyżki cukru czosnek (2 ząbki, opcjonalnie) Buraki kroimy w kostkę lub ścieramy na tarce o dużych oczkach. Dodajemy rozgnieciony czosnek opcjonalnie oraz cztery łyżki cukru. Odstawiamy na dobę. A gdy syrop będzie gotowy, odcedzamy. Gotowe! Pijemy rano i wieczorem po 1 łyżce. |
syrop z buraka
Składniki: 1 średni burak 3-4 łyżki cukru brązowego lub zwykłego Buraka obrać, umyć i drobno pokroić albo zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Przełożyć do słoika warstwami przesypując cukrem. Wierzchnią warstwę powinien stanowić cukier. Słoik zakręcić i odstawić na noc. Sok, który puszczą buraki będzie syropem. Gotowy syrop przechowywać w zamkniętym słoiczku w lodówce przez 3-4 dni. Podawać 2-3 razy dziennie (małym dzieciom 2x, starszym i dorosłym 3x dziennie). |
Syrop z młodych pędów sosnowych
40 młodych pędów sosnowych cukier Wykonanie: Pędy sosnowe delikatnie płuczemy w zimnej wodzie, kroimy w centymetrowe kawałeczki (nie jest to konieczne - spotkałam się z różnymi przepisami i można użyć całych, ja akurat pociachałam) i układamy w słoju. Zasypujemy kolejne warstwy cukrem: 3 cm pędów, 4 łyżeczki cukru i tak na zmianę aż do napełnienia słoja. Słój przykrywamy gazą i odstawiamy w słoneczne, ciepłe miejsce na 2 tygodnie. Codziennie nim potrząsamy, żeby rozpuścić cukier. Po 2 tygodniach przelewamy syrop przez gazę (wyciskamy pędy) do wyparzonych słoików/butelek. Pasteryzujemy przez 15 minut. I voila! Mamy domowy syrop sosnowy:) |
syrop z sosny - przepis
Potrzebujesz: litrowy słoik młodych pędów sosny (przyrost z ostatniego roku); cukier; odrobina wody. Przygotowanie syropu z sosny: 1. Po zerwaniu młodych pędów delikatnie je myjemy pod bieżącą wodą i kroimy na kawałki wielkości centymetra. Innym sposobem na to, żeby pędy szybciej puściły sok jest ugniatanie ich drewnianym tłuczkiem. 2. Następnie w słoiku układamy na przemian warstwy pędów i cukru (warstwę pędów grubości 3 cm posypujemy 4 łyżeczkami cukru). Na koniec można dodać odrobinę wody. 3. Słoik zakręcamy i odstawiamy w dobrze nasłonecznione miejsce na około tydzień (przy słonecznej pogodzie) lub dłużej (jeśli na zewnątrz jest pochmurno i deszczowo). 4. Po upływie tego czasu zlewamy do mniejszego słoiczka powstały syrop. Przechowywany w chłodnym i zaciemnionym miejscu nie straci właściwości leczniczych nawet przez kilka lat. |
Próbowałam córce podać domowej roboty syrop z cebuli, ale to nie przeszło :/ pluła na prawo i lewo. musiałyśmy pozostać przy syropie dicotuss. na szczęście równie szybko kaszel zwalczył :)
|
Szczerze mówiąc takie syropy były zmorą mojego dzieciństwa. I z pewnością nigdy nie będę zmuszać dzieci do ich picia.
|
Syrop z cebuli jest znany od kilkuset lat jako wspaniały, domowy sposób na przeziębienia, kaszel, zwiększenie odporności, czy łagodne obniżenie ciśnienia krwi. Spożywanie syropu z cebuli jest szczególnie wskazane jesienią i zimą, kiedy jesteśmy bardziej podatni na przeziębienia. Poniżej przedstawiam doskonały przepis na syrop z cebuli.1 duża (lub dwie małe) cebule, 450g brązowego cukru lub miodu, słoik, Obierz i pokrój cebulę w talarki.Nasyp na spód słoika troszkę cukru/ miodu, a na wierzch połóż pokrojoną cebulę. Układaj ją do wysokości 3-5 cm słoika.Teraz nasyp na cebulę cukier/miód. Układaj tak w słoiku kolejne warstwy za każdym razem mocno je ubijając. Na ostatnią warstwę cebuli nasyp grubą warstwę cukru (miodu).
|
Moja babcia zawsze robiła syrop z cebuli - nigdy mi nie smakował :)
Ostatnio odkryłam preparat wzmacniający odporność z wyciągiem z grasicy - http://www.langsteiner.eu/pl/kategoria/odpornosc/ i wydaje mi się, że warto go stosować szczególnie teraz gdy choroby krążą w powietrzu. Sama chyba zamówię ten lek bo od września moje córy non stop chorują. |
A ja lubiłam syrop z cebuli, chociaż pamiętam do dzisiaj jak brat sie na niego krzywił - brrr nie dało się w niego w tego wcisnąć, choćby siłą próbować:)
Sama już dzisiaj domowych syropów nie robię, wolę kupić jakieś sprawdzone z gardimaxu np, jak tutaj: http://gardimax.pl/, a dodatkowo robić dziecku herbatkę z sokiem z malin - zawsze dobrze działa, jest smaczny i łagodzi nieco ból gardła, no, przynajmniej na jakiś czas. A poza tym mamy też w domowej apteczce... czosnek. Nieśmiertelny w każdej postaci:) |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 18:20. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.