Filtrowana czy nie?
 

Cześć
Mam pytanko
Przed wlaniem wody do czajnika filtrujecie ją czy nie.
Bo ja raz tak raz nie.
Generalnie większosć bakterii się wyparza więc nie wiem czy filtrowanie ma sens
Jak myślicie?

ja w ogóle tego nie robię, wychodzę z założenia,że co się ma wyparzyć to się wyparzy

Ja korzystam z dzbanka filtrującego , bo strasznie duzo jest kamienia w wodzie a nie mam zamiaru go pić . Kupiłam niedawno tutaj dzbanek https://aquamelior.pl/ i jestem zadowolona z niego. Sprawdza się świetnie i jestem bardzo zadowolona. Według mnie naprawdę warto .

Owszem, ja filtruję wodę przed wlaniem jej do czajnika, dzięki czemu nie mam problemu z osadzającym się kamieniem. Wbrew pozorom używanie takiego dzbanka filtrującego wcale nie wypada drogo. Tym bardziej, że jak można przeczytać na https://strefafiltrow.pl/blog/orygin...y-brita-maxtra, wcale nie trzeba kupować do niego oryginalnych wkładów - wystarczą zamienniki, które są dużo tańsze, a działają praktycznie tak samo :)

Nigdy nie filtrowałem i jeszcze żyję, więc chyba nie jest to konieczne

Ja filtruję wodę ale tylko po to żeby się czajnik nie zachodził kamieniem :)