A ja uważam, że najważniejsza jest w tym wszystkim sala weselna, miejsce gdzie będą się bawić goście oraz to jaki będzie DJ. Ja swoje wesele robiłam w Venge w Łodzi. Było wspaniale.

Niestety dla wielu jedyną atrakcją jest narąbanie się.

A okolice Warszawy? Jakie atrakcje? Bo u nas, niewątpliwie jedną z nich jest już nasz warszawski zespół - NotoGramy. Jesteśmy przeszczęśliwi, że mieli wolny termin i że będę mogli zagrać na naszym weselu, bo bawimy się przy nich, jak nigdy wcześniej.

Nie uważam, by było konieczne organizowanie jakiś szczególnych atrakcji na weselu

u nas najlepiej sprawdziła się fotobudka

Tak, tak, te fotobudki to teraz wszędzie.

Rzeczywiście, teraz bardzo często na weselach można się spotkać z fotobudkami. A może warto byłoby postawić na coś bardziej oryginalnego? Co powiecie na przykład na fotolustro? Na stronie http://foto-lustro.com/ możecie sobie zobaczyć, jak coś takiego wygląda. Działa ono praktycznie na takiej samej zasadzie jak fotobudka, jednak prezentuje się bardziej stylowo i elegancko, no i przede wszystkim można w takim fotolustrze sfotografować całą postać ;)

Tak! Fotobudka jest świetną opcją! :) ale świetnym pomysłem jest także czekoladowa fontanna :) I zespół, który wymyśla dużo zabaw. Trochę świetnych pomysłów można znaleźć też tutaj http://hotelnabloniach.pl/blog/zabawic-weselnych-gosci/ ;) Goście wtedy na prawdę dobrze się bawią!

Atrakcje? Ja wiem,dla mnie atrakcją było wesele samo w sobie ;-) Wynajmowaliśmy salę w Kameliowym Zakątku http://www.kameliowy.pl/index.html ,duża sala,taka pałacowa. mieliśmy tez wodzireja,którego nam polecono na miejscu. Poza tym piękna okolica górska,wszyscy się świetnie bawili,co było dla nas bardzo ważne. Nie potrzebowaliśmy dodatkowych atrakcji.Te były wystarczające.

Dla mnie niesamowitą atrakcją było to, że Hotel Witek http://www.hotelwitek.pl/pl/weddings-events.html , w którym byliśmy na weselu u krewnych, oferuje dużo miłych gratisów i niespodzianek. Młodzi mieli rabat na wynajem Witkowej Chaty, cudnie wystrojoną salę no i tą niesamowitą fontannę czekoladową :) Z niecierpliwością czekam na kolejne wesele w rodzinie, które też ma się odbyć w tym samym miejscu.