Poradnik to dobra sprawa i warto przeczytać, ale zatoki to poważna sprawa i nie można tego na pewno bagatelizować. Najlepiej od razu pójśc do laryngologa. Ja z moim problemem chodzę do https://www.mavit.pl/ i leczenie wreszcie zaczyna mieć dobre rezultaty.

A czy ktoś z Was robił sobie może kiedyś inhalacje z majeranku na zatoki? I jak wrażenia? Ja ostatnio dowiedziałam się o tej metodzie, podobno jest bardzo skuteczna. Orientujecie się może, w jaki sposób taką inhalację przygotować?