Co zrobić gdy nasz pies narobi komuś szkód?
 

Chodzi mi tak ogólnie o różne sytuacje: co zrobić gdy nasz pies albo kogoś pogryzie, albo uszkodzi komuś innego psa, albo wpadnie mu na ogródek i go przekopie.
Jak wtedy to wygląda od strony prawnej?

Nie jestem specem od takich spraw, ale moim zdaniem to jest tak, że właściciel odpowiada za swojego psa i jeśli ten narobi szkód, właściciel musi za to zapłacić albo je naprawić.
Tutaj: http://www.roman-adwokat.pl/blog-14.html jest to dokładniej opisane od takiej strony prawnej.
Dowiesz się tam więcej konkretów na ten temat.

Za psa trzeba wziąć odpowiedzialność.

Mój psiak na szczęście nikogo nigdy nie pogryzł, ale kiedyś musiałam go zostawić na kilka dni u znajomych, bo miałam wyjazd służbowy, i niestety zniszczył im meble... :( Od tego czasu staram się już nie zostawiać psa własnie u znajomych, tylko korzystam z usług hotelu dla psów, konkretniej "U Zoopsychologa" pod Warszawą. Wiem, że psiak ma tam zapewnioną fachową opiekę i dobre warunki, a ja przynajmniej nie muszę się denerwować, że coś nabroi ;)

trzeba to naprawić :)

Mieliśmy podobny problem z naszą suczką... uciekała z posesji bo tak, nie było żadnego konkretnego powodu, a my niestety byliśmy bezsilni. Niestety suszka pewnego dnia została potrącona przez samochod . Po tej tragedii koleżanka opowiedziała mi o takim pastuszku https://importmania.pl/product-pol-7...ner-F4000.html nie znałam tego produktu wcześniej, może jakbym była świadoma, że jest coś takiego, to nasz piesek nadal by żył.

Nasza suczka z kolei zaczęła wykopywać kwiatki sąsiadom. Jak tylko jest u Nas na ogrodzie podkopuje się do sąsiadów i zaczyna "wykopaliska". Znalazłam artykuł https://mtdsklep.pl/jak-zabezpieczyc...ik-przed-psem/ myślicie, że te rady są ok? Próbował ktoś spryskiwać miejsca, których pies ma unikać?