Oczywiście! Może mieć wpływ i to duży! U mnie na przykład skutkował nadmiernym wypadaniem włosów. W końcu poszłąm po rozum do głowy i kupiłam sobie odpowiednie serum http://dermastic.eu/dermastic/serum-...iu-wlosow.html to pomogło. Jest dużo lepiej.

Pewnie, że może wywoływać choroby. Jeśli czujecie, że coś się z Wami dzieje, a do końca nie wiecie co to jest, to może warto wybrać się do specjalisty, który zajmuje się naturalnymi metodami leczenia? Polecam zapoznać się z ofertą przychodni z Krakowa: http://naturalnemetodyleczenia.com.pl/. Specjalistyczne terapie działają tam, gdzie konwencjonalna medycyna nie dosięga :)

Jasne, że tak, stres ma sporo objawów, ale nie powinien trwać bardzo długo, jeśli masz z tym problem to warto się zgłosić do specjalisty, mnie bardzo pomógł, nie ma w tym nic złego, zerknij sobie na https://szukamterapeuty.pl/wyszukaj/krakow/stres ja tak znalazłam pomoc dla siebie :)

pewnie, że stres nie tylko może wywołac choroby, ale je często wywołuje. Dlatego ważne jest by zadbać o higienę psychiczną- wypoczyek, spacery, sen, witaminy. Wazne jest i otoczenie i ludzie. Często zapominamy zadbać o siebie.. potem szukamy wsparcia w gabinetach, moje dziecko trafilo w lipcu do terapeuty (http://psychoterapiawgliwicach.com) - zdrowie posypało się miesiac po zakończeniu szkoły... ( sytuacj aw szkole byla powodem) Tak więc nie od razu musi byc widac skutki stresu...

Niestety tak, głównie schorzenia neurlogiczne, na przykład jakieś zaburzenia lękowe czy też depresyjne. Jeśli zauważymy u siebie pierwsze objawy takich chorób, warto czym prędzej wybrać się do dobrego lekarza. Jeśli jesteście z Warszawy lub okolic to polecam Wam gabinet neurologiczny na ul. Widok 10 (lecznica Terapia), w którym przyjmuje specjalista neurolog Dr Piotr Ślifirczyk. Jest to lekarz z wieloletnim doświadczeniem, więc z dużym prawdopodobieństwem postawi dobrą diagnozę i rozpocznie adekwatne leczenie. W Jego Gabinecie można nie tylko zasięgnąć konsultacji neurologicznych, ale również poddać się szczegółowym badaniom, np. wykonać USG tętnic szyjnych i kręgowych.

To nie ulega żadnej wątpliwości.

Zdecydowanie stres może niezwykle negatywnie odbić się na naszym zdrowiu. W związku z czym szczególnie w tych miejscach pracy, w których pracownicy są nader mocno na niego narażeni, warto sięgnąć po takie rozwiązania, jak pakiety medyczne, dostępne na http://zdrowiewfirmie.pl/ . Dzięki nim bowiem pracownicy będą mieli znacznie szersze możliwości, zarówno jeżeli chodzi o diagnostykę, jak i leczenie.

Stres niestety może nie bezpośrednio powoduje ale przyczynia się do rozwoju wielu poważnych chorób :( szczególnie rozwala serducho, sama się o tym przekonałam. Kołatania, osłabione krążenie to wszystko u mnie miało podłoże nerwowe. Postanowiłam z tym walczyć, zaczęłam aktywniej spędzać czas a zamiast leków na uspokojenie piję regularnie Biovital. Poleciła mi farmaceutka. Czuję się naprawdę dobrze, jestem spokojniejsza, trudniej mnie wyprowadzić z równowagi. A serce już nie szwankuje :)

Stres bardzo źle wpływa niestety na serce, a jest to bardzo delikatny organ, o który powinniśmy dbać szczególnie. Jesli więc dostrzegamy jakieś niepokojące sygnały to nie można ich bagatelizować. Ostatnio szukałam dobrej kliniki i znalazłam tą : www.kardiochirurgpoznan.pl. Byłam tam z dziadkiem i zajęli się nim znakomicie! Teraz jestem spokojna o stan jego serca.Dbajmy o siebie kochani!

Może jak najbardziej, sama kiedyś miałam spore problemy z żołądkiem, kiepko się czulam i to przez stres, dla mnie lekarstwem był ruch i czasami branie nervomixu control, wolę tabletki z melisą niż pić ją samą bo jej smak jest dla mnie straszny. a tabletki też mogę wziąć wszędzie ze sobą, niestety jesteśmy zestresowanym społeczeństwiem, już teraz zamiast cieszyć się perspektywą swiąt to myślę tylko czy ze wszystkim zdążę czy finansowo też to wszystko ogarnę bo w tym roku wszystko u mnie ma się dziać.