![]() |
dowcipy
W toalecie dyskoteki policjant zatrzymuje studenta w celu przeszukania. Znajduje w jego kieszeni grama, na co student mówi:
- Za każdym razem, kiedy próbuje spuścić woreczek z suszem w kiblu, on nagle pojawia się u mnie w kieszeni. Policjant się śmieje i mówi: - Naprawdę oczekujesz, że w to uwierzę? - Jeśli chcesz to pokażę ci! - odparł student. Policjant podał mu torebkę z suszem i student spłukuje ją w kiblu. - Ok, i gdzie ona teraz jest? - pyta się policjant. - Co? - odpowiada student. - Narkotyki. - Jakie narkotyki? ____________________ Na naszej częstotliwości nadajemy tylko okazję transport adr sprawdź! |
Rosyjska akademia wojskowa, wykładowca ma opowiadać na pytania z dziedziny:
"Współczesny konflikt, pole walki". Przychodzi czas na pytania, wstaje młody podchorąży: - Czy będziemy musieli walczyć w III Wojnę Światową? - No, cóż myślę, że tak. - A jak pan kapitan uważa, z kim? - Powiedziałbym, że z Chinami. Po sali przeszły szmery, wstaje jakiś blady młodzieniec: - Ale jak to, my mamy koło 150 milionów ludzi a oni z 1,5 miliarda? - Ależ panowie, w dzisiejszym konflikcie nie liczy się ilość, ale jakość, proszę zobaczyć na bliskim wschodzie 20 milionów żydów walczy z 200 milionami arabów i jak dotąd nie ponieśli żadnej porażki. - Ale czy my mamy wystarczającą liczbę żydów? - zapytał spanikowany głos z sali ____________________ Tańczą przeprowadzki warszawa tańczą tanio na stronie, kliknij - jeszcze taniej! |
...rok 2016...
- Panie, jak dojechać do Bulwaru Lecha Kaczyńskiego? - Pojedzie pan ulicą Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, skręci w prawo w ulicę Braci Kaczyńskich, potem przez Męczenników 10 Kwietnia, dalej prosto przez Prezydenta Tysiąclecia i skręci pan w lewo, w Bojowników o Prawo i Sprawiedliwość. Potem już prosto do Placu Braci Bliźniaków z pomnikiem Jarosława Boga Żywego, a tuż za nim jest Bulwar Lecha Kaczyńskiego. ____________________ To chodzi o niskie ceny kominki widzisz mamy rację! |
Któregoś razu rolnik pojechał na bazar.Wziął ze sobą swoje warzywa.Gdy jest na miejscu,widzi człowieka który wszystkich krytykuje.
-Co to jest?-pyta -Ziemniaki-odpowiada sprzedawca -E,u nas są 2 razy większe-mówi Podchodzi do rolnika i pokazując na arbuza pyta się -A to co? -Groszek-odpowiada rolnik ____________________ Już niedługo promocji kres http://kaikantosia.wordpress.com sprawdź! |
Jasio przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora:
- Pan się łapie w tej logice panie Profesorze? - Oczywiście, co za pytanie. - To ja mam taką propozycję panie Profesorze, zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk. - OK, niech pan pyta. - Co obecnie jest legalne, ale nielogiczne, logiczne ale nielegalne, a co nie jest logiczne ani legalne? Profesor nie znał odpowiedzi postawił Jasiowi 5 i woła swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź. Ten mu natychmiast odpowiada: - Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25-letnią kobietą, co jest legalne, ale nielogiczne. Pana żona ma 20-letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne. Pan stawia kochankowi swojej żony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne. ____________________ Jesteś wymagającym klientem? http://szalonykierowca.blox.pl/2014/...arsztacie.html Kliknij tutaj. Nie zawiedziesz się! |
Zięć, po pracy w upalny dzień, wraca do domu.
W mieszkaniu okna pootwierane na oścież, a na fotelu siedzi teściowa, na którą dodatkowo dmucha wentylator. - Dzisiaj można zwariować z tym upałem - ledwo mówi kobieta. - Powinieneś tutaj zainstalować klimatyzację! - Ja się dobrze czuję przy takich temperaturach - odpowiada zięć z uśmiechem i dodaje: - Ale znam takie chłodne miejsce z szufladami gdzie mamusia by się dobrze czuła. ____________________ To nie sen, to rzeczywistość http://turystyka.yolasite.com/ warto odzwiedzić! |
Ojciec od jakiegoś czasu podejrzewał syna o ćpanie. Pewnej nocy syn wraca późno do domu i szybko kładzie się spać. Ociec wstaje i wali mu rentgena po kieszeniach i... znajduje torebeczkę z białym proszkiem. Bierze to i idzie do łazienki. Trzaska jedną kreskę i... pojaśniało, pociemniało i nic. Hmm... trzasnął na druga dziurę i... pojaśniało, pociemniało i nic. Pomału zaczyna się irytować, ale wali po raz kolejny. Znów ? pojaśniało, pociemniało i nic. Nagle słyszy walenie do drzwi łazienki i głos żony:
- Stefek co ty robisz?! Odpowiada: - Gole się! Żona: - Ku*wa trzy dni ?! ____________________ Zapoznaj się z stronką http://www.motowszystko.e-blogi.pl/ warto odzwiedzić! |
Przychodzi córka do ojca i mówi:
- Jestem lesbijką, tato... Ojciec przyjął to do wiadomości nawet się nie wkurzył, na to druga córka: - Tato, ja też jestem lesbijką... - Boże, czy w tej rodzinie naprawdę nikt nie lubi penisów?! - pyta ojciec. - Ja lubię... - wtrąca się syn. ____________________ Tańczą http://miroslawpiekarczyk.wordpress....wa-oceniajaca/ tańczą tanio na stronie, kliknij - jeszcze taniej! |
Generałowi urodził się wnuk, więc postanowił wysłać swego adiutanta do szpitala, aby się dowiedział czegoś więcej. Po powrocie generał pyta:
- I jak wygląda?! Na to adiutant: - Jest bardzo ładny... Podobny do Pana generała. - Podać więcej szczegółów! - Melduję, że niski, łysy i bez przerwy drze mordę. ____________________ Na tanie zakupy to tylko do nas! http://zbyszko.soup.io/ zapraszamy! |
Biega jeżyk w kółko po polance i strasznie się śmieje. Usłyszał to niedźwiedź, wyszedł na polanę i pyta:
- A ty czego tak latasz w kółko i rechoczesz, co? - Pobiegaj sam, to zobaczysz. Pobiegał niedźwiedź dobry kwadrans i pyta: - No i co w tym śmiesznego? - A ciebie trawa po jajach nie łaskocze? ____________________ Nie mylisz się- uwierz http://patiomarty.tumblr.com/ to jest to czego szukasz! |
Generałowi urodził się wnuk, więc postanowił wysłać swego adiutanta do szpitala, aby się dowiedział czegoś więcej. Po powrocie generał pyta:
- I jak wygląda?! Na to adiutant: - Jest bardzo ładny... Podobny do Pana generała. - Podać więcej szczegółów! - Melduję, że niski, łysy i bez przerwy drze mordę. ____________________ Wpuszczamy tylko niskie ceny na nasze strony. http://www.budowa.e-blogi.pl/ Sprawdź! |
Przyszedł facet do baru i widzi blondynkę, która płacze.
Więc do niej podszedł i się spytał: - Czemu płaczesz? A ona na to: - Bo wszyscy mówią, że blondynki są głupie - Nie prawda zaraz Ci to udowodnię - E TY BRUNETKA podejdź tu. Brunetka podeszła do nich a facet: - Idź i zobacz czy mnie nie ma w domu!... Brunetka poszła a blondynka się śmieje. - Czemu się śmiejesz? - Bo ja bym zadzwoniła. |
Nauczycielka próbuje nauczyć swoich uczniów dobrych manier. Pyta:
- Michał, gdybyś zabrał dziewczynę na randkę do restauracji, to jak powiedziałbyś jej, że musisz iść do łazienki? - Poczekaj chwilę, muszę się wysikać. - odpowiedział Michał. - To byłoby bardzo niegrzeczne i nieodpowiednie. A ty, Krzysiu jak byś zapytał? - zwróciła się do innego ucznia. - Przepraszam, ale naprawdę muszę iść do toalety. Zaraz wracam. - Lepiej, Krzysiu ale użycie słowa "toaleta" przy stole nie do końca jest właściwe. A Ty, Jasiu? Wysilisz dziś mózg i pokażesz nam dobre maniery? Na co Jasiu odpowiedział: - Najdroższa, wybaczysz mi na chwilę? Muszę uścisnąć dłoń mojemu drogiemu przyjacielowi którego mam nadzieję przedstawić ci po kolacji. Wejdźcie i zostawcie coś po sobie - http://account-ksiegi.tumblr.com/pos...zania-ryzykiem. Czytajcie ! |
"Kochani Dziadkowie. Dziś pierwszy raz poszedłem do szkoły. Zajęcia zaczęły się od lekcji wychowawczej. Nasza pani wychowawczyni powiedziała, że zawsze, ale to zawsze, trzeba mówić prawdę. W tej sprawie do Was piszę. Podczas ostatnich wakacji, które u Was spędzałem, pewnego dnia zszedłem do spiżarni, nasrałem do słoika i postawiłem go na półkę z konfiturami."
Dziadek chlasnął babkę w łeb i wrzeszczy: - A mówiłem, że gówno! A ty nie, scukrzyło sie! Scukrzyło! ____________________ Wejdź i przejrzyj nasze propozycje, online telewizja nie pożałujesz! |
Przychodzi Tusk do wróżki i mówi:
- Opowiedz mi o mojej przyszłości. - Widzę, że jedziesz odkrytym, długim samochodem, a wokół samochodu setki tysięcy Polaków. Donald się uśmiecha. Wróżka komentuje: - Widzę, że ludzie są bardzo zadowoleni, stoją z flagami, krzyczą radośnie i mają szczęśliwe twarze. - Kochają mnie... A czy ściskam im ręce? - Nie - A dlaczego? - Trumna jest zamknięta. ____________________ Nigdy nie mów nigdy http://dzieciecezycie.tumblr.com/ u nas znajdziesz! |
Mąż wyjechał na delegacje, więc żona zaprosiła do domu kochanka. Podczas, gdy spółkują rozlega się pukanie do drzwi. Kobieta mówi:
- To na pewno mój mąż, schowaj się w kuchni. Okazuje się jednak, ze to drugi kochanek. Zaczynają "bara-bara", a tu znowu ktoś puka do drzwi. Niewierna żona ukrywa kochanka w łazience. Otwiera drzwi, a to trzeci kochanek. Zaczynają się wiec zabawiać a tu znów ktoś puka. - To mój mąż, ukryj się w... (kobieta się zastanawia gdzie go schować bo kuchnia i łazienka już zajęte, zatrzymuje wzrok na stojącej w rogu zbroi) tej zbroi. Okazuje się, że to naprawdę mąż szybciej wrócił. Zabiera się do żony i nagle z kuchni wychodzi facet i mówi: - Z gazem jest już wszystko w porządku, biorę kasę i spadam. Baraszkują dalej a z łazienki wychodzi kochanek nr 2 i mówi: - Spłuczka już nie przecieka. Biorę 5 zł i uciekam. Kochankowi nr 3 w zbroi jest już niewygodnie i myśli, jakby się stamtąd wydostać, bo nie zanosi się na krótki numerek. W końcu rusza się i wskazuje na drzwi: - Na Grunwald tędy? ____________________ U nas zakupy robi św. Mikołaj apartamenty inwestycyjne Ciebie też zapraszamy! |
W Zakopanem na Krupówkach baca zobaczył cepra. Podchodzi do niego, chwyta się za głowę i godo:
- Aleś się chłopie postarzoł! - A my się znamy? - pyta ceper. - Ni! - To skąd wiecie, że się postarzałem? Na to góral: - No przeca widzę! Zainteresowany/a wejdź i przejrzyj nasze propozycje, hotele w karpaczu a nie pożałujesz. |
Wraca mąż pijany w trupa do domu, wchodzi do kuchni, otwiera lodówkę
i mówi: - Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To kij ci w oko! Trzask! Zamyka drzwi. Po kilku minutach znowu. - Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To spadaj! TRZASK! I tak pół nocy minęło. W końcu usnął. Rano się budzi skacowany. Patrzy drzwi od lodówki wyrwane. Po cichu wypchnął lodówkę na korytarz, żeby żona nie widziała i zaczął ją naprawiać. Żona w tym czasie wchodzi do kuchni. Przeciera oczy ze zdumienia i mówi: - O skubany jakoś pojechał! Czekam na oceny mojego nowego bloga http://sprztspecjalistyczny.yolasite.com/ - z góry dziękuję. |
Mężczyzna z tikiem nerwowym zgłasza się na stanowisko przedstawiciela handlowego w wielkiej firmie. Pracodawca przegląda papiery i mówi:
- To fenomenalne. Ukończył Pan najlepsze szkoły. Pańskie rekomendacje są wyśmienite, a doświadczenie nieporównywalnie wysokie. Normalnie zatrudnilibyśmy Pana bez zastanowienia. Niestety przedstawiciel handlowy to bardzo reprezentacyjna pozycja i obawiam się, ze swoim nieustannym mruganiem odstraszy Pan potencjalnych klientów. Przykro mi...nie możemy Pana zatrudnić. - Zaraz, chwileczkę - woła kandydat - Jak wezmę dwie aspiryny to mi minie! - Naprawdę? To wspaniale! Może mi to Pan zademonstrować? Facet sięga do kieszeni marynarki i zaczyna wyciągać prezerwatywy we wszystkich możliwych rodzajach i kolorach: czerwone, zielone, pudrowane, ... a wreszcie znajduje aspirynę. Otwiera pudełko, łyka dwie i ... przestaje nerwowo mrugać - No cóż, to super - odparł po chwili pracodawca - ale to bardzo poważna firma i nie pozwalamy sobie na kobieciarzy wśród pracowników. - Kobieciarzy? Co Pan ma na myśli? Jestem człowiekiem szczęśliwie żonatym! - To skąd te wszystkie kondomy? - Ach to ... Proszę spróbować kiedyś wejść do apteki i nieustannie mrugając, poprosić o aspirynę . Pochwalę się swoim blogiem http://autonatrasie.tumblr.com/ - zapraszam do odzwiedzin. |
W pierwszej klasie podstawowej, podczas biologii, pani się pyta dzieci:
- Jakie dźwięki wydaje krowa? Małgosia podnosi rękę: - Muuuu, proszę pani. - Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odgłos wydają koty? Grześ podnosi rękę: - Miauuu, proszę pani. - Bardzo dobrze, Grzesiu... Bardzo dobrze. A jaki dźwięk wydają psy? Jasiu podnosi rękę: - No, Jasiu powiedz - zachęca pani. - Na glebę, ręce na głowę i szeroko nogi!!! Moja blogosfera to http://miroslawab83.hatenablog.com/, czytaj i komentuj! |
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych 300 słów. Dyrektywa Unii Europejskiej w sprawie przewozu cukierków karmelkowych 25 911 słów. Masz czas ? Zajrzyj na mojego bloga http://konferencyjna.blog.pl/. |
W dyskotece zagadała do mnie gruba laska. Po chwili rozmowy zeszło na to, że wczoraj miałem urodziny:
- Wszystkiego najlepszego przystojniaku. Czy jak pojedziemy do Ciebie, to sprawisz, że się uśmiechnę? - Raczej nie. Tort już zjedzony. |
Po upojnej przygodzie z piękną dziewczyną młody chłopak wyciąga się na brzuchu, wyciąga papierosa ze spodni i szuka zapalniczki. Nie może znaleźć, więc pyta dziewczynę, czy ma jakąś.
- Może jakaś jest w górnej szufladzie? - odpowiedziała. Otworzył szufladę w szafce przy łóżku i znalazł pudełko leżące wprost na oprawionej w ramki fotografii jakiegoś mężczyzny. Oczywiście zmartwił się. - To twój mąż? - zapytał nerwowo. - Nie, głupku - odpowiedziała przytulając się do niego. - Twój chłopak? - Nie, skąd - odpowiedziała przygryzając jego ucho. - No to kto? - zapytał zdezorientowany chłopak. Dziewczyna odpowiedziała spokojnie: - To ja przed operacją. |
Jedzie młoda matka autobusem i wiezie na kolanach niemowlaka. Obok niej siedzi facet. Dziecko popłakuje, więc matka postanawia go nakarmić. Dziecko jednak odwraca się od piersi. Matka namawia go:
- No, weź cycusia, bo mama odda temu panu... Dzieciak znów się odwraca, więc matka znów go namawia... I tak w kółko. W końcu facet nie wytrzymuje: - Decyduj się gówniarzu, bo ja już trzy przystanki za daleko przejechałem! |
W gimnazjalnym sklepiku szkolnym.
- Dzień dobry. - Dzień dobry dziewczynko. - Proszę chipsy. - Chipsy w szkole są zabronione - To może pączka z lukrem? - Niestety nie mogę sprzedać ci pączka z lukrem bo jest niezdrowy, bez lukru z resztą też. - Kanapkę? - Ministerstwo zastanawia się czy to masło jest niezdrowe, czy margaryna, dlatego kanapek nie ma. - A może sałatka? - Z kapusty? - Może być. - A z jakiej kapusty? - Hmmm. Z czerwonej? - Nie ma. Badają na okoliczność pestycydów. Z zielonej też nie ma, a pekińska jest zabroniona z powodów ideologicznych. - To co jest? - Pigułki wczesnoporonne, w promocji. Dać paczkę? |
Przychodzi baba do fryzjera z 3 włosami na głowie, i mówi:
- Proszę zrobić mi warkocz. - Dobrze - odpowiada fryzjer. Po chwili 1 z włosów urwał się. Baba mówi: - Trudno, proszę zrobić z dwóch. 2 włos również się urwał. - To proszę mi zrobić jakiegoś koka. - Spróbuje, oj... niestety ostatni włos też wypadł. - Trudno - mówi baba - pójdę w rozpuszczonych... :D :D :D |
Skąd bierzecie takie super dowcipy?
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:11. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.