Jaki ręcznik do osuszania lakieru wybrać, żeby nie zostawiał smug i mikrorys?
 

Cześć wszystkim,

Od niedawna zacząłem bardziej przykładać się do pielęgnacji auta, zwłaszcza po umyciu. Do tej pory używałem zwykłych ściereczek z mikrofibry do osuszania lakieru, ale zauważyłem, że często zostają smugi, a w niektórych miejscach (szczególnie na masce) pojawiły się drobne mikrorysy. Auto mam nowe, czarne, więc każdy defekt jest widoczny jak na dłoni. Postanowiłem więc rozejrzeć się za czymś profesjonalnym i trafiłem na temat: ręcznik do osuszania lakieru.

Problem w tym, że wybór jest ogromny. Są ręczniki z mikrofibry, typu waffle, twisted loop, double side – i szczerze mówiąc, nie wiem już, co będzie najlepsze. Zależy mi przede wszystkim na tym, żeby:

nie zostawiał smug ani zacieków,

nie rysował lakieru,

dobrze chłonął wodę,

wystarczył na dłużej niż jeden sezon.

Czy możecie polecić konkretne modele lub marki ręczników, które naprawdę się sprawdzają? Czy ręcznik do osuszania lakieru musi być gruby i ciężki, czy są też cieńsze, które lepiej „wciągają” wodę? A może warto mieć dwa – jeden do wstępnego zebrania wody, drugi do docierania?

Interesuje mnie również, jak je prać i pielęgnować – czy wrzucacie je do pralki, używacie specjalnych detergentów? Czy po kilku praniach nie tracą swoich właściwości?

Z góry dzięki za wszystkie porady – auto to moja wizytówka, więc chcę uniknąć błędów i inwestować w rzeczy, które naprawdę mają sens!