Zgadzam się z Martyny, mimo że to dziecko, to jednak powinno samo decydować co chce robić w wolnym czasie, każde zajęcie jest rozwijające. Ja jak byłam mała musiałam chodzić do szkoły muzycznej, ponieważ mama postanowiła że tak będzie dla mnie najlepiej, a ja nienawidziłam tej szkoły, wolałam bawić się z kolegami w detektywów na podwórku niż grać na pianinie. Ok, teraz umiem grać, mam poczucie rytmu, potrafię śpiewać, jak nie lubię tego robić bo źle mi się kojarzy. Uważam, że pomysł z kredkami i kartką jest najlepszy, niech dzieci czerpią frajdę z tego że są dziećmi.

moją córkę cieżko jest czymś zainteresować. Ostatnio myślałam o tym by kupić jej papugę, upatrzyłam już sobie nawet klatkę na http://allezoo.com.pl/167-Ptaki ale nie wiem czy będzie chciała sie nią zajmować. Chodzi mi o to by zaczęła coś w końcu robić a nie tylko siedzi w pokoju i kompletnie nic nie robi

ze swojej strony mogę powiedzieć, że najlepiej dziecko zapisać na jakis jezyk, mój chodzi na angielski jeszcze poza lekcyjnie + dodatkowo zapisałam do na karate, z czego niesmowicie się cieszy, choć mówi że samo karate mu nie wystarcza więc może jeszcze jakieś inne sztuki walki

A co dziecko lubi robić, co go interesuje? Bo jak tak, dziecku z góry narzucisz hobby? Niech samo zdecyduje co chciałoby robić. Moje przejawiają zainteresowanie sportem, więc chodzą na basen i na karate. Od września chcą na piłkę nożną. Sami sobie wybierają.

może gra na gitarze?

Mój siostrzeniec właśnie zaczął chodzić na boks, a może mi polecić jakiś sklep z którego zamawia się taki sprzęt? Kompletnie się na tym nie znam, a chce mu zrobić prezent na urodziny właśnie w tym klimacie. Czy może zamawiałaś kiedyś coś dla syna z tego sklepu http://ultrafight.pl/ ? Mogę spokojnie z niego skorzystać?

moim zdaniem każde hobby ruchowe będzie dobre, ponieważ człowiek coraz więcej czasu spędza w pozycji siedzącej i to odbija się na jego zdrowiu. Dodatkowo to hobby musi wyjść z inicjatywy dziecka, bo jak będzie zmuszane to wtedy nie będzie dla niego to przyjemnością.

Hobby takie jakie zainteresowania ma dziecko. Mój syn nie przepada za sportem- jedynie rower go interesuje. Ale za to uwielbia czytać- wiec hobby ma właśnie takie. Nie narzucałam mu niczego bo to bezsensu. A teraz sam mówi żeby mu książki kupować. Wiadomo- sierpien ciężki czas dla portfela ze względu na zblizającą się szkołę i zakup podręczników ale wystarczy zamówić w sieci choćby tu http://www.taniaksiazka.pl/oblicza-g...-p-298263.html i oszczedności można wydać na jakąś nowość wydawniczą :)

Myślę, że przede wszystkim powinnaś znać swoje dziecko na tyle, żeby wiedzieć, czym naturalnie się interesuje i tylko wykorzystać tę wiedzę, żeby je rozwinąć. Przykładowo: jeżeli interesuje się zwierzątkami, pójść tropem jakichś filmów przyrodniczych, wizyt w zoo. Itd.

Można posłać dzieci na różne zajęcia dodatkowe i niech same zdecydują co je najbardziej interesuje.