Mnie przede wszystkim zależy na prawidłowym rozwoju kręgosłupa mojego synka, który wzmaga się z wrodzoną skoliozą. Co prawda ma dopiero niecałe 3 latka no ale jest to czas intensywnego rozwoju organizmu więc postanowiłam połączyć przyjemne z pożytecznym. Rzeczywiście to pływanie zaczyna mu wychodzić i nie boi się nawet nurkować , pływa lepiej niż niejeden nastolatek :) Pan Sławek ma bardzo dobre podejście do takich maluchów i potrafi przekazywać wiedze nawet najbardziej opornym. Całkiem przypadkiem znalazłam jego stronę internetową http://facetodmokrejroboty.pl/ bo szukałam pływalni we Wrocławiu i przeczytałam że prowadzi kursy. Instruktor godny polecenia :)

Hobby dla pociechy
 

Przyłączam się do koleżanki Cukierkowej4, pływanie to wspaniały pomysł. Ja ze swoim Michasiem od 3. roku życia chodziłam regularnie na basen w Elblągu i dziś chłopak (ma już 14 lat) nie ma problemu z przepłynięciem kilka razy po 50 metrów. Poza tym od najmłodszych lat starałam się mu ograniczać komputer - maksymalnie 2 godziny dziennie, wolałam raczej spędzać z nim czas na układaniu puzzli albo klocków lego. Nie dość, że takie rzeczy rozwijają wyobraźnie, to pogłębiają więź rodzica z dzieckiem. Polecam artykuł, który potwierdza moje zdanie - https://blip.pl/najlepsze-zabawki-ed...dzien-dziecka/

Jeśli masz trochę kasy i dużo miejsca na podwórku to możesz się pokusić o postawienie boiska, pamiętaj tylko o jakichś siatkach zabezpieczających np http://siatki-sportowe.net/pilkochwyty-pilkolapy/

Dziecko trzeba zainteresowac swiatem jak najwczesniej sie da. Niestety teraz wiekszosc mlodych ludzi jedyne co robi to gapi sie godzinami w ekrany swoich smartfonow oraz komputerow. Ja rozumiem rozwoj technologii itp. ale nie mozna tez zatracac sobie w ten sposob zycia. Podejscie naszych mam bylo bardzo dobre .. potrafily nas bardzo duzo nauczyc. Mnie moja mama od mlodych lat uczyla gotowac. Teraz sprawa wyglada jeszcze latwiej dzieki tego typu zestawom dla naszych podpiecznych https://www.sklepojca.pl/kategoria-p...nie-z-dziecmi/ Moja znajoma kupila swojej corce i sa obydwie bardzo zadowolone. Nie ma to jak spedzic w ten sposob wspolnie weekend.

A czym interesuje się twoje dziecko? Może nauka śpiewu Sandra Jakubowiak? Jeśli ma ładny głos i lubi muzykę to warto iść w tym kierunku. Należy pamiętac by pielęgnować zdolności i zainteresowania dzieci a nie zmuszać je do robienia reczy ktore ich w ogóle nie interesuja i nie bawią.

Warto właśnie zadbać o jakieś fajne hobby dla malców :) Najlepiej jak to jest jakiś sport. Ale nie może to odbywać się kosztem nauki. Mój zawsze przed wyjściem na trening siada do książek http://www.empik.com/podreczniki-szk...tawowa/klasa-4 i odrabia lekcje

Moim zdaniem warto od początku interesować male dzieci sportem, na zdrowie im to wyjdzie!

Może warto byłoby nauczyć dziecko gry na instrumentach? Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli z Trójmiasta, nie musisz nawet decydować si na zakup poszczególnych instrumentów, a na wynajem instrumentow, który na pewno będzie tańszy niż zakup instrumentów na własność. Swoją drogą, jeśli sama nie potrafisz grać na instrumentach muzycznych, zapisz dziecko do szkoły muzycznej.

najlepiej jeżeli zaszczepisz w nim tą pasję do sportu :)

Uprawianie sportu daje sporo satysfakcji.