![]() |
Jakoś bardziej wolałabym mieszkanie niz dom. Po pierwsze nie lubię pracować w ogrodzie, po drugie nie ma sąsiadów praktycznie, tak jak są w bloku. CHociaż właściwie zależy, bo jak za sąsiadów ma się jakichś gburów to wtedy trochę gorzej ..
|
A gdzie mieszkacie w Warszawie? My poważnie zastanawiamy się nad kupnem mieszkania w stolicy. Fajnie się mieszka koło metra? Znalazłam taki projekt http://www.19dzielnica.pl/element/lokalizacja i zastanawiamy się czy warto tam się odezwać. Jak oceniacie ich mieszkania? Na jakim one są poziomie? Czy mieszkanie koło metra to dobra inwestycja?
|
Zdecydowaliśmy się na mieszkanie :) Mamy małe pensję a wydatki coraz większe, dziecko w drodze to staramy się wszędzie szukać oszczędności. Nie dość, że mąż ma swoją pracę na umowę zlecenie to jeszcze stara się łapać jakiś takich prac dodatkowych i dorywczych na działkach, czyli idzie do ludzi i pyta czy chcą, żeby im wykosił trawę..Nie mamy łatwo.
|
Mieszkanie to jednak o wiele tańsza opcja. Praktycznie płaci się fundusz remontowy i człowiek nie musi się martwić,a mając dom to taka skarbonka bez dna. Jak przyjdzie generalny remont robić to można się załamać ile pieniędzy potrzebne jest.
|
To zależy na co możesz sobie obecnie pozwolić. Uważam że mieszkanie jest dobrym pomysłem jeśli mieszkasz samotnie a najlepszym wyborem w takim przypadku może być kupno kawalerka sopot Zgadzacie się ze mną ? Za dobrą cenę można znaleźć na prawdę bardzo przytulną kawalerkę. Mój syn taką sobie kupił
|
Jakbym miała możliwość to zdecydowanie wybrałabym dom. Marzy mi się za parę lat bieganie po ogrodzie z dziećmi i psem. Jest to komfort sam w sobie cisza, spokój, swoje cztery ściany. Nie musisz martwić się męczącymi sąsiadami i szczekającymi psami na klatce.
|
To trudne pytanie i chyba każdy indywidualnie musi sobie odpowiedzieć. Jesli ma się na tyle wolnych środków to lepszy jest dom. Wtedy i dzieci mają swój teren, mają się gdzie pobawić pod nadzorem, jest gdzie usiąść, zrobić grilla, przyjąć gości.
|
Mieszkałam z mężem w dużej willi pod Warszawą. Okolica była ładna, ale czułam się tam obco. Po jakimś czasie miłość wygasła, a teraz toczy się sprawa rozwodowa i podział majątku. Jestem zdania, że zawsze, gdy kończy się jedna droga, rozpoczyna się druga. Chcę rozpocząć nowe życie wśród bliskich mi ludzi, których zostawiłam w stolicy. Moi znajomi mieszkają na Powiślu i tu też szukam swojego M. Poważnie myślę o http://rezydencjaorlowicza.pl/ Mam nadzieję, że ta spokojna okolica i bliskość przyjaciół postawi mnie na nogi.
|
Do ok. 30-35 roku zdecydowanie mieszkanie w mieście gdyż blisko na imprezy do pracy i ogólnie łatwiej prowadzi się życie w pośpiechu.
Powyżej tego wieku zdecydowanie własny dom za miastem! Cisza, spokój, możliwość grillowania :) |
Dom!!!!
Ja uważam, że dom. Wszystko oczywiście zależy od posiadanych finansów. Dom zapewnia większą swobodę, nie ma sąsiadów za ścianą, masz do dyspozycji ogródek, nikt ci nie stuka, puka nad głową. Nie ma czynszu - tylko podatek od nieruchomości, który i tak możesz rozłożyć na raty. Jedyny mankament to wysokie koszty ogrzania, ale z drugiej strony coś za coś.
|
Tak coś za coś ale w dłuższej perspektywie to Ciebie taniej wyniesie mieszkanie w bloku. Nie musisz płacić kasy za ten piec gazowy, którego opłaty są bardzo duże i sięgają nawet czasem w zimie 1000zł..To jest dużo :( za tą kwotę to ja mam już prawie 2 miesiące opłat w bloku.
|
No tak, ogrzanie domu, a ogrzanie mieszkania to dwie różne bajki. Zresztą całe utrzymanie domu to spore wydatki są. Dlatego często wybiera się mieszkanie, bo jest dużo tańsze w utrzymaniu. Koszt zakupu to może być nawet podobny, ale potem to inne kwoty już.
|
Ja postawiłem na mieszkanie i niedługo będę się wprowadzać. Trwałoby to znacznie dłużej, gdyby nie pomoc tej kancelarii: http://notariusz-kochanowskiego18.pl/#onas . Miałem kilka nieścisłości w papierach, ale oni wszystkim się zajęli i wyjaśnili za mnie.
|
Myślę, że przed założeniem rodziny lepiej jest posiadać mieszkanie. Zawsze można je zmienić na inne lub łatwo sprzedać (jeśli jesteśmy właścicielami). Mimo wszystko dom jednorodzinny jest cały czas traktowany jako wzmocnienie stabilizacji, więc zazwyczaj decydują się na niego rodziny z dziećmi.
|
Witam ... Mam pytanie do osób, które przeprowadziły się z mieszkania do domu. Jak refleksje po, jakie odczucia? jak wam się mieszka? Czy jesteście zadowolone ze zmiany? W moim przypadku wygląda to tak, mam mieszkanie - 50 m. przeprowadzam się do domu 180 m i nie wiem jak się do tego przyzwyczaję
|
uu to jednak jest różnica z 500 do 180 metrowego domku ja miałam podobnie przeprowadziłam się z mieszkania do domu o 120 metrach kwadratowych było na początku ciężko ale tyle swobody że człowiek nie wie co ma ze sobą zrobić. Z czasem jest tak żę już zaczyna być to przyzwyczajeniem.
|
Widze że koleżanka chyba się p[omyliła o jedno zero miało być 50 chyba. Też miałam podobnie gdy przeprowadzałam się do domu po rodzicach z mieszkania to była jakaś masakra. Wszystko to chyba tylko kwestia czasu i kwestia przyzwyczajenia. Do wszystkiego idzie przywyknąć.
|
Ja przez 6 lat mieszkałam w bloki dokładnie 48 metrów kwadratowych przez te 4 lata budowaliśmy dom troche nam zeszło ale trzeba było dorobić troche kredytu pobrać. Po tych 4 latach przeprowadziłam się do domu który ma 150 metrów kwadratowych.Było się cięzko przyzwyczaić ale po tygodniu już mieszkania wszystko było jak w najlepszym porządku.
|
Myślę, że dom to jednak lepsza inwestycja od mieszkania. Zawsze to większa przestrzeń, a ceny w ostatnich czasach coraz bardziej stają się równe.
|
Niby dom to dobra inwestycja, ale nie dla wszystkich. Teraz młodzi ludzie nie mają stabilizacji zawodowej, często zmieniają pracę i miejsce zamieszkania, a w takich warunkach decydowanie się na budowę domu jest niezwykle ryzykownym pomysłem moim zdaniem.
|
Twoi znajomi mają rację "dom to studia bez dna". Znam ludzi, których marzeniem było mieć dom, ale chyba dokładnie nie przeliczyli kosztów i budują ten dom już 20 lat nie mówić już o tym, żeby pojechać gdzieś na jakieś wczasy itd. dla nich wczasy to dom, bo ciągle coś potrzeba.
|
Lepszym według mnie wyborem jest jednak mieszkanie. To się bardziej przydaję bo jest tańsze w utrzymaniu i to akurat tyle nie kosztuję tak dużo jak taki normalny duży dom. Chociaż też dużo też zależy w jakiej okolicy jest dom lub mieszkanie nasze przyszłe.
|
Też polecam tańsze w utrzymaniu mieszkanie nie musimy się martwić opałem tym jak zima nam przeleci po prostu płacimy i wymagamy w domu jednak jest trochę inaczej musimy o wszystko zadbać inaczej będziemy marznąc. Mieszkanie jest naprawdę dobrym rozwiązaniem wiadome kto się uparł na dom będzie miał dom tu innej gadki nie ma.
|
wole bez żadnych za i przeciw swój własny dom mieć swój ogródek duży altankę i swobodę dla siebie jednak mieszkanie nie jest takim dobrym pomysłem dużo ogranicza ale da się przyzwyczaić troche czasu trzeba. Ja tak miałam gdy się na studia wynosiłam było bardzo cięzko.
|
Ja mam tak że mieszkanie jest dla tych którzy nie chcą mieć nic wspolnego z obowiązkami domowymi tylko stawiają na cel swoją karierę i nic więcej a dom to raczej wiele zadań wiele obowiązków niestety żeby było pięknie koło domu trzeba dbac o to wszystko i tego nie rpzeskoczymi
|
praktycznie całe życie mieszkałam w domu z ogródkiem. Teraz od kilku lat mieszkam w bloku. Każde z tych rozwiązań ma swoje plusy i minusy. Plusem domu jest spokój i cisza oraz to że jest tańszy w eksploatascji. Mieszkając w bloku nie musimy sami wykonywać wszystkich napraw bo to robi spółdziewnia
|
Tak, to racja, że dla tych, którzy stawiają karierę na pierwszym miejscu to mieszkanie jest lepsze, bo przy domu to trzeba zdecydowanie więcej pracy i czasu poświęcić, no chyba, że się ma służbę i kogoś do obsługi i konserwacji, to wtedy inna sprawa.
|
Chyba mimo wszystko dom :)
Moim zdaniem daje o wiele więcej możliwości. Kawka w ogródku, kąpiel we własnym basenie w stylu tego: http://ogrodosfera.pl/basen-stelazow...71x366x132-7w1, może uprawa własnych warzyw... To są rzeczy, które naprawdę uprzyjemniają życie. Oczywiście pod warunkiem, że mamy czas się tym cieszyć. |
W Polsce dom dla wielu jest marzeniem, a w Niemczech to norma, w Anglii też. Patrząc po cenach na stronie http://www.marta-kulawik.pl/domy-na-sprzedaz to i tak w ciągu kilku lat spadły ceny. Może za kilka lat się to zmieni, ale póki co większość ludzi albo wynajmuje mieszkanie, ewentualnie decyduje się na zakup kawalerki.
|
Ja też zawsze lubiłam mieszkanie w bloku, ale z wiekiem to naprawdę się zmienia. Im jestem starsza tym bardziej marzy mi się własny dom na jakimś spokojnym osiedlu lub obrzeżach miasta. Wolałabym, żeby moje dzieci miały możliwość zabawy w ogrodzie i więcej przestrzeni.
|
Ja uważam, że nie ma to jak własny dom :) Sama po sobie wiem ile taka inwestycja kosztuje pieniędzy, czasu, nerwów i innych emocji, ale z czystym sumieniem mogę przyznać, że pomimo tego wszystkiego - warto :) Wygoda i komfort jest bez porównania - dosłownie!
|
Ja tam jestem za mieszkaniem :) Uważam, że dom jednorodzinny to w sumie fajna opcja, ale z drugiej strony to jednak studnia bez dna... Ładujesz kasę i końca nie widać :/ Bo to trzeba dach wymienić, to coś się popsuło i tak w kółko. Fakt faktem wygoda jest większa, no ale kogo na to stać? ;)
|
Oczywiście, że dom! Dużo przestrzeni, wygoda, swoboda! :) Jedynym minusem jest chyba duża powierzchnia do sprzątania, ale ogólnie wydaje mi się, że z własnym gniazdkiem wiążą się same plusy ;) Baaardzooo dużo przestrzeni do zagospodarowania ;) Można zrobić salon, każdy ma własny pokój, duża kuchnia, duża łazienka - ogólnie wszystko na plus ;)
|
Tak naprawdę to bardzo indywidualna kwestia. Nie ma jednego rozwiązania, które sprawdzi się w każdym przypadku.
Dom na pewno daje większą swobodę. Perspektywa wypoczynku w ogródku też jest fajna. Z drugiej strony można mieć mieszkanie i np. działkę z takim domkiem: http://ogrodosfera.pl/drewniany-dome...eacyjny-serbia . I wtedy też można korzystać z uroków natury do woli :) |
Dom, dom, dom!
|
Dokładnie dom jest najlepszym wyjściem z całej sytuacji budowa domu to zawsze była moim marzeniem mam nadzieje że kiedyś się spełni ponieważ wychowałam się w domu teraz niestety mieszkam w bloku co mnie irytuje lecz muszę zbierać kasę na dom co jest ciężka sprawą.
|
Mieszkanie czy dom?
Dom to naprawdę zdecydowanie najbardziej optymalne rozwiązanie, jednak mieszkanie to jest mniejsze zło, które jest tylko elementem jak to mówią, a taki dom to już nasza mekka.
|
Moim zdaniem najlepiej inwestować w dom jak w mieszkanie. Więcej swobody masz gdy jesteś w domu a w mieszkaniu ciągle ulice bloki bloki i nic po za tym. Dom daje ci naprawdę wiele możliwości i tego jestem pewna a nawet więcej jak pewna. Wszystko zależy od naszych funduszy
|
Kwestia wygody i priorytetów. Jedni całe życie dążą do domku poza miastem, inni chcą loft centrum Stolicy :)
|
Zależy co kto woli :)
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 13:40. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.