pij kranówę
 

Prezydent Słupska Robert Biedroń zrezygnował z zamawiania dla urzędu wody mineralnej i poleca kranówkę. Do picia wody z kranu namawiają też inni, tyle że sami często dobrego przykładu nie dają. Słupski urząd oficjalnych danych nie podał, ale oszacowano, że oszczędzi w ten sposób prawie 30 tysięcy złotych rocznie.
Namawianie do picia kranówki nie jest zresztą niczym nowym, podobne kampanie miały miejsce w Gdańsku, Łodzi, Krakowie, Warszawie, Wałbrzychu.
Co do Łodzi, to od dawna wiadomo, że łódzka kranówa należy do najlepszych w Polsce. To zasługa upadku przemysłu włókienniczego. Kiedyś niemal każda fabryka miała odwierty do wody oligoceńskiej, którą używano w tym wodochłonnym przemyśle. Dziś podłączono je do sieci wodociągowej, dzięki czemu w tym mieście woda mineralna płynie w kranach.
Kilka lat temu dość powszechni byli domokrążcy sprzedający filtry do wody. Zaciekawiłem się jak to robią wodociągi. Okazuje się że przy uzdatnianiu wody stosuje się szereg urządzeń które odpowiadają za naszą kranówkę. Sam filtr jest jedynie jednym z tych elementów.

Jeden z głupszych pomysłów. Woda z kranu nie jest wcale taka czysta i może być skutkiem wielu chorób. Warto poczytać sobie na stronie http://wodawdomuiwbiurze.org.pl na temat wody z kranu a wody z butelki i samemu wyciągnąć wnioski.

Nie ona jest czysta jak od nich wychodzi, później przez stare 20 letnie rury zardzewiałe trafia do naszych kranów i to mamy pić. Żarty

Uwielbiam Biedronia, ale ten pomysł jest zły. Woda kranowa nie jest ani zdrowa, ani dobra. Za naszą południową granicą mają zwyczaj pijania wody z kranu i być może to jest powód ich dziwności. Żartuję oczywiście. Ja pijam wodę, ale wyłącznie butelkowaną.

Ja jednak wolę Nałęczowiankę.

Ja nie piję wody z kranu. Może u Was leci woda na dobrym poziomie ale u mnie jest bardzo zakamieniona. Oraz czasami leci żółta. Jak taką wodę niby mam podawać dzieciakom?
W gorące dni staram się pić dużo wody mineralnej.Przynajmniej te 2 butelki. Zresztą zaleca się aby pić tak 2-3 l wody codziennie a niestety wiele osób nie zwraca a to uwagi . Dodam,że można sobie do domu zamówić specjalny dystrybutor. Będą Wam dzięki temu wodę przywozili do domu. Tutaj sobie o tym poczytajcie: http://wodawdomuiwbiurze.org.pl/ - nie jest to na pewno rozwiązanie jedynie dla biur.
Wcześniej kupowalam wodę mineralną w osobnych butelkach ale takie rozwiązanie jest zdecydowanie tańsze.

Ja również piję wodę z kranu, ale wcześniej filtruję ją w dzbanku filtrującym. Żeby trochę zaoszczędzić, nie kupuję oryginalnych wkładów filtrujących. Korzystam z zamienników, na przykład https://strefafiltrow.pl/filtr-aqua-...xtra-1szt.html, które moim zdaniem niewiele różnią się od oryginałów. Takie rozwiązanie wychodzi dużo bardziej ekonomicznie, niż kupowanie wody w butelkach, sporo udało mi się już dzięki temu zaoszczędzić :)

Przecież nawet jeśli ma ktoś w domu dość brudną, czy twardą wodę, to bez większego problemu może oczyścić ją i zmiękczyć za pośrednictwem różnych urządzeń, które dostępne są w sklepie http://sklep.uzdatnianie.net/. Też miewałam w domu problem z zanieczyszczoną wodą, ale odkąd korzystam z filtrów i zmiękczacza, jest nieporównywalnie lepiej. ;)

Ja od dawna zaopatrzyłam się w dzbanek z filtrem i piję wodę z kranu :D

Jakoś nie mam pewności do kranówki.