Problem z ptactwem
 

Witam Panie ;) Kilka lat temu zakupiłam na pobliskim targu sadzonkę czereśni. W tym roku po raz pierwszy na drzewku pojawiło się sporo owoców. Niestety, nie udało nam się doczekać do ich dojrzenia, gdyż w większości zostały zjedzone przez ptaki (prawdopodobnie szpaki). Próbowałam stosować różne domowe metody odstraszania ptaków, jednak to nic nie dało. Postanowiłam więc zainwestować w profesjonalny odstraszacz. Czy miałyście może doświadczenie z tego typu wynalazkami? Gdzie mogę zakupić sprawdzony i skuteczny produkt?

Do tej pory moim odstraszaczem było kilka puszek na metalowym pręcie - działało z marnym skutkiem. Nigdy wcześniej nie słyszałam o takim wynalazku, ale poszukałam trochę w internecie i przeczytałam, że taki odstraszacz to nic innego jak urządzenie z głośnikami emitujące odstraszające dźwięki. Kilka przykładów masz w tym sklepie http://importmania.pl/pol_m_Dom-i-ogrod-150.html. Gdzieś nawet spotkałam się z nazwą tego "sztuczny kruk" :)

U mnie chodzi urządzenie ultradźwiękowe odstraszające gryzonie. Mój mąż zakupił taki "sprzęcior" :D chyba na allegrooo 2 lata temu w akcie desperacji kiedy to plaga szpaków zjadła nasze czereśnie. Od tamtej pory ich nie widać, teraz w ogrodzie szaleją nornice i krety szaleją w ogrodzie i jak na razie nie działa na nie to urządzenie a szkoda myślałam że też się ich pozbędę

Też mam taki odstraszacz. Wydaje dźwięki drapieżnych ptaków. Całkiem skuteczny.

u mnie cierpią nie tylko czereśnie. borówka amerykańska niestety jest niedaleko czereśni :/ też nie doczekałam, a byłaby taka ładna! również zastanawiamy się w domu nad zakupem odstraszacza, przynajmniej teraz powinny być najtańsze, bo jest po sezonie. rozmawiałam z okolicznym właścicielem plantacji borówek, jak sobie właśnie radzi z ptakami i mówił, że na duże tereny takie cudo się nadaje, ale na małym wystarczy jakaś szmatka czy wspomniane puszki.

To tylko niewinne zwierzątka. Naprawdę aż tak zależy Ci na czereśniach?

U mojej rodziny na wsi maja tez czereśnie i mnóstwo szpaków, zawsze odstraszają je strzałami ze śrutu, nic na to nie działa.

I z myszami, szczególnie zimą.. ten problem lubi się powtarzać, bo myszy chowają się pod maskami naszych samochodów. Możecie spróbować z takim odstraszaczem https://tatarek.com.pl/odstraszacze/...ni-do-pojazdow jest ultradźwiękowy, powinien bez przeszkód zadziałać. Nie wiem czy działa też na ptaki, przypuszczam, że na te zwierzęta trzeba innych metod.

Nie testowałam jeszcze profesjonalnych odstraszaczy, ale też męczę się z ptakami. Przylatują do morwy, którą mam w ogrodzie i wszystko zżerają...

Dokładnie, ludzie marnują owoce po prostu dlatego że przyjemnie jest mieć kwiaty wiosną...