Dowiedziałam się z
https://jembezlaktozy.pl/ jak czytać etykiety i naprawdę to zmieniło moje zakupy. Wcześniej wrzucałam do koszyka wszystko, co wyglądało zdrowo, a teraz wiem, że „bez mleka” nie zawsze znaczy „bez laktozy”. Trzeba czytać dokładnie. To trochę zajmuje, ale już nie mam problemów z brzuchem, więc warto.