Próbowałam naprawdę wielu polecanych szamponów – Neutrogena T-Gel, Dercos, różne dziegciowe, i niestety żaden nie dał trwałego efektu. Dopiero Isana Med z solą z Morza Martwego z Rossmanna pomogła! Po kilku tygodniach zmiany się uspokoiły i zniknęły, a ja znów mogę nosić czarne bluzki bez obaw
Oczywiście każdy reaguje inaczej, ale warto spróbować.
Teraz raz na jakiś czas stosuję szampon Psorisel — jest delikatny, nie ma SLS i pomaga utrzymać skórę w dobrej kondycji.
https://www.aptekaolmed.pl/produkt/p...ml,132588.html
I najważniejsze – nie skubać łuski, to tylko pogarsza sprawę. Ja związywałam włosy w koczek, żeby się nie kusić.