Dziewczyny, a czytacie etykiety na opakowaniach? Jakiś czas temu obejrzałam program w telewizji i byłam przerażona tym, co może znajdować się w jedzeniu. Od tego czasu zaczęłam zwracać uwagę co kupuję. Poszukuję w internecie informacji oraz firm, które nie modyfikują genetycznie żywności. Niedawno koleżanka poleciła mi tę firmę
http://www.farmio.com/mieso-z-chowu-bez-antybiotykow. Odkąd kupuję od nich produkty to mam pewność, że drób jest bez antybiotyków. Kury są zdrowe, pochodzą z rodzinnych gospodarstw i trzymane w czystym kurniku.