![]() |
Oj, prawda, prawda. Mój autentycznie traci kontakt ze światem, kiedy siada do jakiejś fajnej gry.
Ostatnio np. wciągnął się w to: http://dogry.pl/brick-force . Na szczęście wypracowaliśmy już pewne kompromisy - np. niedziela jest dniem tylko dla nas i nie ma wtedy mowy o włączaniu komputera. |
Cytat:
U mnie jest wiecznie to samo. Już nie mam siły normalnie ____________________ Nie znasz nas jeszcze? To na co czekasz? http://martakazmierczak.wordpress.com/ Wejdź czym prędzej i poznaj nasze oferty. |
Ach to jest dopiero temat rzeka ;-) u mnie komputer z mezem zrobil "melomana", ze samej odechcialo mi sie sluchania muzy bo sie musze na sile nasluchac tych jego niespecjalnych kawalkow z nurtu muzyki za ktorym nie przepadam, jak sie wkurze to czasem wlaczam swoje jeszcze glosniej bo ile mozna siedziec na youtube :-/
____________________ Prawda w oczy kole http://informatykaantka.webs.com/ takie mamy ceny! |
Mój też traci poczucie czasu i rzeczywistości, gdy odpala grę, ale... Ale niespecjalnie mi to przeszkadza. Mam czas dla siebie i swoich zabiegów kosmetycznych. A potem i tak wiem jak skutecznie go odciągnąć od komputera ;) A czasami gram razem z nim.
Świat moimi oczami na blogu http://kursybiznesowe.blogerki.pl. Zapraszam. |
No to nie masz jeszcze tak źle jak Ty po prostu w tym czasie możesz robić zdecydowanie swoje ; )) nie jest tak aż beznadziejnie możesz się z tego jakoś cieszyć przecież hihi Mój czasami gra na kompie ale ostatnio już coraz więcej gra niestety na konsoli i mnie zmusza... ; d
|
Nie wszyscy faceci tak mają. Niektórzy interesują się innymi rzeczami. Mój np. czyta teraz http://frappe.pl/jak-zdobyc-prace-w-...rcie-drogowym/, bo od zawsze był zapalonym kierowcą i fanem transportu...w końcu postanowił się przekwalifikować i jestem z niego dumna! Mam nadzieję, że uda mu się znaleźć wymarzoną pracę!
|
No tak ale czasem rzeczywistość niestety może być bardzo brutalna i po prostu zanim znajdzie wymarzoną pracę to czasu może trochę po prostu minąć..Jeśli chodzi o mojego chłopa to on ma ta różnie właśnie czasem sobie gra tak w nogę ale to na kompie mało kiedy bo cześciej to po prostu jest jak on tym wolnym strzelcem i tworzy dla kogoś strony www
|
U mnie jest tak samo tylko, że z telewizorem. Koniec zero kontaktu z rzeczywistością. Zapatrzony tymi swoimi ślepiami w ekran i koniec, możesz sobie gadać kobieto. Jedynym ratunkiem, żeby przemówić jest wyłączenie tego pudła, co i tak wiąże się z głębokim oburzeniem.
|
Właśnie doskonale, że są osoby, akurat tak się składa, że głównie mężczyźni, którzy potrafią tak "wsiąknąć" w jakiś temat, tj. wejść na tak wysoki poziom koncentracji, bo bez tego masa obecnych wynalazków i w ogóle postęp cywilizacyjny byłby raczej nieosiągalny, musi być koncentracja, to akurat jest do pozazdroszczenia!!
|
Mój też ciągle siedzi, a ja to nazywam "spaniem" w Internecie. Coś mu się przydarzy z autem czy z rowerem i już musi poszukać na forach czy ktoś miał podobny problem i jak go rozwiązał. Z jednej strony dobrze że tak sobie radzi ale z drugiej, czasami trwa to całe popołudnie a to oznacza że mogę sobie pogadać ze ścianą :/ jakoś musimy to przeżyć i właśnie wyznaczać im dzień bez komputera/tv/internetu ;)
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 16:13. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.