Co robicie na przerwach w pracy?
 

Co robicie na przerwach w pracy?
Macie czas na to, żeby trochę się zregenerować, czy tylko szybkie śniadanie i pędzicie dalej?

Ja mam tyle swobody, że mogę nawet wyjść na jakiś lunch, chociaż przeważnie mam ze sobą jakąś przekąskę i przesiaduję wtedy przy gierkach MMO.
Ta: http://dogry.pl/travian ostatnio jest dla mnie mega wciągająca - lubię strategie, a tu akcja jeszcze rozgrywa się w starożytności, więc tym bardziej mi pasuje :)

Nie mam ustalonych przerw w pracy :) Kiedy mam potrzebę, to odpoczywam, jem sniadanie czy rozmawiam z kolegami. Oczywiście nie naduzywam tej elastyczności, jaką daje mi pracodawca, więc moje przerwy są krótkie. Takie by coś przekąsić, rozciągnąć się (siedzę przy biurku) czy posmiać się ze znajomymi.

bardzo szybkie że nawet nie zdążę wyjść a już się kończą. trzeba coś zjeść i zapalić - mówią że to nie zdrowe ale za to jakie przyjemne

Jak szukacie informacji to zapraszam http://www.afanazyt75.e-blogi.pl/, to mój blog!

Raczej szybkie śniadanie i kawa. Oczywiście wyjście do toalety. Czasem telefon do kogoś z rodziny, czy znajomych.

U mnie wygląda to podobnie - śniadanie, czasem wyjście do sklepu po drugiej stronie ulicy albo sprawdzenie prywatnego maila.

Niestety także nie narzekam na zbyt długą przerwę. Jem śniadanie, robię sobie herbatę, dzwonię do rodziny lub znajomych. Nie mam możliwości sprawdzania prywatnego maila czy Facebooka, więc najbardziej czasochłonne rzeczy mnie nie dotyczą w pracy, natomiast jak się uda, idę do pobliskiego parku się przewietrzyć.

O mnie i o świecie na blogu https://reinholdelectronic.wordpress.com/ - poczytaj.

To chyba wszyscy podobnie spędzają pauzy: szybkie śniadanko, jakieś krótkie pogaduchy z koleżankami z innych działów, toaleta, telefon do męża i z powrotem do pracy.

Ja to po prostu w tym momencie jem szybko jakieś śniadanie piję jakąś herbatkę i rozmawiam z jakimiś właśnie moimi znajomymi z działu. Wtedy szybko mi niestety przerwa mija hihi Jednak już wtedy właśnie widzę, że po prostu coraz mniej do tak zwanego fajrantu u mnie jest haa

Jak ja mam przerwę w pracy to po prostu czasem idę do jakiejś stołówki u mnie właśnie w firmie i jem tak zwany szybki lunch z taką jedną koleżanką. Właśnie jak jest jeszcze taka przerwa to ja po prostu też dzwonię do moich dzieci jak już wyszły ze szkoły i skończyły zajęcia. Wtedy niestety ta przerwa szybciej mi się kończy bo potrafię się przez telefon rozgadać.

Niestety, ale nie mam w pracy żadnych przerw :D

Ja mam akurat na tyle dobra pracę, że przerwę mogę mieć, kiedy tylko mam na to ochotę. Zazwyczaj idę wtedy na jakiś lunch lub mocną kawę z ciastkiem, czasem uda się przejść do pobliskiego parku, ale ogólnie to nie ma czasu na regenerację.

Nie no nie może być tak, że w pracy się żadnej przerwy nie ma..przecież nawet w zasadach BHP jest o tym wspomniane właśnie, że przerwa musi być chyba w ciągu dnia jedna lub dwie po 15 minut : ) akurat to wiem bo często u mnie w zakładzie były o to kłotnie, ze po prostu nam się odbiera własnie taką przerwę

W przerwie to zazwyczaj krótko sobie rozmawiam z moimi koleżankami, jem jakieś śniadanie i nic więcej takiego szczególnego : ) po prostu jak jest dłuższa przerwa to czasem nawet zdąże sobie zjeść nawet lunch i jest bardzo fajnie wtedy bo mogę efektywniej sobie pracować do końca mojego dnia : ) ale to chyba tak jak większość tutaj PAń : )

Też tylko zdążę w tym czasie zjeść śniadanie jakieś takie moje wcześniej przygotowane i taka rozmowa z koleżankami na przerwie. W moim przypadku jest to po prostu normalność i codzienność ; ) zresztą akurat nie lubię czegoś takiego jak właśnie no nie wiem zbyt długie przerwy bo po prostu tutaj się często rozleniwiam i już mi się nic chcę robić hihi : PP

Ja mam mało przerw w mojej pracy i po prostu no wiecie różnie to akurat u mnie bywa z tego powodu, że pracuję na akord i no wiecie nie mogę sobie pozwolić na jakieś przerwy z tego powodu iż jak przerwę to później wypadam z rytmu.

Nic szczególnego nie robię to chyba co wy wszystkie tutaj - idę gdzieś się przejść lub napić kawki ewentualnie coś zjeść jak mnie najdzie taki wielki głód : PP natomiast jak już mam dłuższą przerwę to nie zawsze z niej skorzystam jak chcę akurat z pracy wyjść zdecydowanie jakoś wcześniej bo sprawy mam do załatwienia

U mnie właśnie sobie piję kawkę i coś sobie jem : ) jeśli jednak u mnie się taka akurat przerwa przeciąga to dzwonię sobie do siostry lub nawet do męża z tego powodu, że właśnie lubię czasem z kimś potrajkować hihi Tylko nie zawsze moja siostra czy też nawet facet chcą rozmawiać bo też czasem pracują i nie mają czasu..

Najczęściej jednak szybki posiłek , mała, mocna kawka i dalej do roboty. Rzadko kiedy jest czas na porządny obiad i trochę oddechu.

Ja też jakaś taka szybka herbatka właśnie wcześniej przygotowana w termosie i nic więcej - czasem coś przegryzę jakieś kanapki jeśli oczywiście wcześniej zdążę je sobie przygotować rano jeszcze przed śniadaniem hihi : ) a jak nie to muszę iść na lunch do naszej stołówki

Jakoś szybko się ogarnniam na przerwę i zwykle sobie zjem kanapki wcześniej przygotowane w domu ; )) nie mam długiej aż takiej przerwy ale po prostu no wiecie podoba mi się to, że po prostu na przerwie mogę porozmawiać z koleżanki nie koniecznie z mojego działu a np. z działu finansów a nie tylko z mojego działu HR : )

Szybko jem moje kanapeczki i po prostu idę dalej sobie pracować bardzo mocno i intensywnie..W sumie szczerze to ja wam dziewczyny powiem, że jak przerwę mam to nie mogę jakiegoś większego oddechu złapać z tego powodu, że właśnie muszę szybko coś zjeść i dalej wracać do obowiązków bo jak przestanę wykonywać jakieś rzeczy to jest bardzo źle...

Papieros i kawa.

Takie normalne rzeczy u mnie jakaś herbata (kawy nie lubię i papierosków nie pale) i jeszcze jakieś tam plotki z moimi koleżankami właśnie z pracy i tak mi mijają właśnie przerwy w pracy, które akurat mi się czasem przydają bo jak pracuję parę godzin nad projektem to chce właśnie przerwę sobie zrobić : )

Czasem dzwonię do mojego faceta i z nim jakoś przegadam tą przerwę o ile on też ma właśnie przerwę. Jeśli chodzi o mnie to po prostu się to tak przedstawia iż przerwy mam 3 i na każdej zawsze staram się jakoś po prostu dobrze spędzić czasu : DD jeśli chodzi o mnie to po prostu wolę przerwy jak samą pracę w firmie.

Tradycyjnie szybko sobie śniadanko 2 jem, jakaś kawka czy też herbatka i po prostu tak jakoś mi ten czas po prostu mija szybciej na tej przerwie..Zdecydowanie powinno być na odwrót i po prostu przerwa powinna być akurat dłuższa od tej normalnej pracy by była jakaś sprawiedliwość nie uważacie właśnie tak?

Oprócz posiłków mamy taki pokój zabaw gdzie jest ping pong, bilard, konsola i dwa lapki z dostępem do internetu. A wszystko dzięki temu że nasz pracodawca przeczytał co nie co o motywacji w pracy http://www.edenred.pl/pl/lojalnosc-i...nie-w-biznesie Czy u Was jest podobnie ? czy może nie macie co na to liczyć ?

Nie coś Ty u mnie nie ma takich żadnych rozrywek niestety i po prostu jest wtedy jakoś tak różnie..Mamy ogólnie mało miejsca i niestety przerwy też są dość takie krótkie i zdecydowanie wtedy no nie wiem trzeba jakoś tak po prostu szybko zjeść swoje 2 śniadanie, trochę rozmowy i później trzeba znowu do pracy wracać.

W przerwach to idę się posilić jakoś i zjeść 2 śniadanie nic więcej nie jem bo jakoś nic mi nie smakuję wtedy jak jakiś batonik czy też inna też rzecz..Jeśli jeszcze chodzi o to co robię na takiej przerwie w której samej sobie ustalam początek i koniec to jakoś tak po prostu czytam sobie jakąś książkę czy rozwiązuję krzyżówkę.

Jem 2 śniadanie i nic więcej w sumie nie robię : ) no może jeszcze jakaś taka krótka rozmowa akurat z moimi no wiecie koleżankami i też zapomniałam wspomnieć, że czasem sobie zjemy zawsze jakieś po prostu ciacho przez nas przyrządzone czy po prostu też zawsze siękawki napijemy i super dobrze jest hihi

Jem rozmawiam z moimi znajomymi i tak mi jakoś czas szybko mija : )) nie robię nic szczególnego tylko takie normalne przecież rzeczy : ) jeszcze dodatakowo czasem jak mam mieć 2 przerwe a się wkręcę w pracę to wtedy tej przerwy sobie nie robię tylko po prostu jakostak no właśnie dalej wykonuję swoje i jest supcio.

Ja to po prostu odpisuję na sms czytam akurat moje mejle prywatne czy też służbowe i przerwa mi zawsze właśnie tak bardzo szybko niestety mija i nie jest aż tak bardzo dobrze właśnie przez to..PRaca mi się zawsze dłuży a przerwa mi tak zawsze szybko przecież mija.

Jem śniadanie i piję małą kawę(lub jakiś sok/ wodę),odpisuję na smsy, rozmawiam z koleżankami z pracy, a raczej plotkujemy :) Czasem wyjdę sobie na jakiś lunch, ale zazwyczaj biorę jedzenie z domu, bo jestem na ciągłej diecie. W zasadzie nie ma czasu na nic więcej. Akurat mam taką pracę, że czas bardzo szybko leci.

Wiadomo, że zazwyczaj przerwa w pracy jest utożsamiana z przerwą obiadową, więc warto wtedy coś zjeść i uzupełnić płyny. Jak ktoś do mnie w międzyczasie zadzwoni to mogę też spokojnie odebrać telefon, a przy okazji sprawdzić facebook oraz twitter na komórce.

Ja zazwyczaj jem lunch, przeglądam fb, blog parentingowy i rozmawiam przz telefon z mężem. Mam 30 minut i staram się je dobrze wykorzystać. Czasami idę na krótki spacer ale zdarza się to naprawdę rzadko.

Ja na przerwie zazwyczaj jem śniadanie/obiad i czytam gazetę lub książkę ;)
O przerwach znajdziesz sporo informacji na http://poradnikpracownika.pl/ są tam też inne ciekawe porady dla pracowników. Z tego co mi wiadomo nie wszyscy mają przerwę w pracy :/
U nas na szczęście są dwie które staram się jak najlepiej wykorzystać.

najczęściej coś przegladam w telefonie idę coś zjeść, ostatnio jeszcze rzucam palenie wiec rzadziej wychodzę na przerwy w ciagu pracy, kupiłam aż opakowanie na papierosy b na te obrazki się patrzeć nie moge. Żałuję, ze blisko pracy nie mam fajnej knajpki, tam bym chodziła sobie z ludźmi z pracy.

Najpierw te przerwy to trzeba mieć :P Ja najczęściej w przerwie to zdążę sobie jedynie kawy czy herbaty zaparzyć.

W przerwie pracy piję kawę lub jem śniadanie. Bardzo lubię sery włoskie np https://www.frisco.pl/pid,6100/n,zar...an/stn,product A ten jest bardzo smaczny. Często robię z nim kanapki, ale najlepszy jest starty i dodany np do sałatki.

Ja przeważnie w przerwie palę papierosa. Niestety, ale jestem nałogowym palaczem. Nawet już zbieram różne fajne zapalniczki. Aktualnie mam w planach zakupić sobie taką - www.zegarkowy.pl/category/zippo-harley-davidson . Widziałam nawet, że mój kuzyn miał podobną i bardzo sobie ją chwalił. Nie tylko ze względu na walory estetyczne- jej wygląd, ale wytrzymałość.