Ja tez lubie mode i ubrania, ale moja praca marzen to nie projektowanie, ale szycie. Mam takie szczescie, ze mam swoja mala firme, w ktorej realizuje swoje marzenia :) Teraz na przyklad zastanawiam sie nad dotacja na nowa hafciarke firmy Bernina i tym samym spelnilo by sie kolejne male marzenie zwiazane z praca :)

Chciałabym pracować w takiej firmie, w której mówi się dużo o rozwoju przedsiębiorczości i dba się o to regularnie. W dzisiejszych czasach to bardzo ważne, powinna się rozwijać zarówno firma, jak i jej pracownicy.

Ja bym chciała pracować w firmie, która zajmuje się branżą lotniczą. Mój brat w zeszłym roku brał udział w stażu w Pratt & Whitney http://www.kariera.pwpoland.com/, w firmie mającej duży wpływ na rynek lotniczy. Dostał tam teraz pracę, więc może i mi uda się w tym roku wziąć udział w stażu. Takie moje marzenie, wierzę że się spełni :D

Praca marzeń - moda
 

Ja przyłączam się do wpisów poprzedniczek, także długo marzyłam o karierze projektantki. Skończyło się na tym, że przez jakiś czas prowadziłam bloga, na którym przedstawiałam swoje autorskie stylizacje. W końcu zrezygnowałam z niego, ale dzięki temu poznałam wielu ludzi z branży i teraz pracuję w hurtowni markowych ubrań. Także, jakbyście kiedyś szukały większej ilości markowych płaszczy czy ubrań, możecie zgłosić się tutaj :) - https://stockhurt.com/pl/55-koncowki-kolekcji-hurt-2. A na poważnie uważam, że nigdy nie należy rezygnować z marzeń i warto o swoje powalczyć.

Mi się marzy praca w branży gastronomicznej. Ostatnio czytałam trochę o ciekawych kursach baristycznych http://www.szkolasmaku.edu.pl/kurs_baristyczny i poważnie zastanawiam się nad zrobieniem takiego kursu. Myślę, że dałoby mi to dodatkowe szanse na zatrudnienie.

Ja zawsze chciałam pracowac na własny rachunek. Nie odpowiada mi praca u kogoś - wole sama być sobie szefem. Wybrałam prace freelancera. Dla mnie to idealne rozwiązanie. Decyduje co robię jak robię i ile czasu na to poświecę. Jesli chcecie się dowiedzieć czegoś więcej o pracy freelancera odsyłam do bloga Most Wanted - jest tam fajny artykuł na ten temat http://www.mostwanted.pl/blog/

Mój mąż marzył całe życie żeby zostać piłkarzem. Praca opłacalna - http://www.gol24.pl/aktualnosci/a/cz...H_g07PlOtz0Tx0 ale niestety takie marzenie zawsze pozostanie marzeniem. Niektóre zawody przeznaczone są dla elity i tyle.

Przykładem zarabiania na swoich pasjach jest np. autor tych graffiti: http://justlaiks.com/pl/malowanie-graffiti/. Facet robi to co kocha, a swoje dzieła (w jego przypadku obrazy) sprzedaje po niezłej cenie. Zazdroszczę tego artystom – ja sam jeszcze nie znalazłem „tego czegoś”. Szkoda, że malowanie graffiti to nie moja borszka :)

Ja to bym chciała być menedżerką sportową ;) na razie do tego dążę, zobaczymy

Ja bym chciała pracować w zawodzie masażystki. Myślę o zapisaniu się na kurs w tej szkole: http://www.szkolamasazu.com . Zajęcia są przeznaczone nie tylko dla osób, które już praktykują w zawodzie ale także dla początkujących, którzy chcą rozpocząć przygodę zawodową z masażem bądź zależy im na przyswojeniu cennych wiadomości na ten temat. Myślę, że to bardzo fajny kierunek, a pod okiem doświadczonych nauczycieli nabędę sporo wiedzy. Jak uważacie?