Motywacja do pracy - jak ją w sobie wzbudzić?
 

Motywacja do pracy - jak ją w sobie wzbudzić?
Zwłaszcza jak się już kurczaki totalnie NIE CHCE

To prawda, czasem z motywacją jest największy problem. Myślę, że warto też poczytać o wypaleniu zawodowym, bo jeśli tej motywacji brakuje od dłuższego czasu, to może to być właśnie wypalenie http://poradnikpracownika.pl/-czy-br...lenie-zawodowe . Najlepiej, choć niestety nie najłatwiej, znaleźć taką pracę, która faktycznie daje satysfakcję i radość, czyli która jest i pracą, i pasją.

Dla mnie motywacją są dzieci i to, zeby miały co jeść:)
I wystarczy.
Ale oczywiście, jeśli ktoś potrzebuje dodatkowego powera, to warto korzystać z takich motywacyjnych poradników, czy choćby patentów na zmotywowanie się, do znalezienia w sieci (jak tu https://minicrm.pl/blog/jak-utrzymac...ez-caly-dzien/ ).

Wszystko zależy od człowieka:)

O moją motywację do pracy skutecznie dba pracodawca, dostajemy np. takie karty podarunkowe http://sodexomotywacja.pl/produkty/karta-podarunkowa/. Solidna praca zostaje wynagradzana, fajnie napędza to do działania.

Może warto postawić na uśmiech każdego dnia? I z uśmiechem i radością witać nowy dzień?

Musisz zrozumieć, że wszystko co się dzieje na co dzień w twoim życiu jest wytworem twoich wyobrażeń, więc czym gorzej myślisz tym gorsze efekty będziesz zauważać. Zmiana sposobu myślenia to podstawa! Ja się tego wszystkie nauczyłam dzięki http://bb-mdi.pl/ -stronka gdzie jest mnóstwo porad tego typu, kilka kursów itp. Najlepsze jest to, że to wszystko działa bo ja widzę jak moje życie zmienia się z dnia na dzień :)

Trzeba robić to co się lubi. Wtedy jest motywacja

nie do końca, trzeba po prostu mieć pasję. Po pracy zacząć realizować marzenia, a motywacja przyjdzie.

Najlepszą motywacją do pracy jest rosnący stos niezapłaconych rachunków i pusta lodówka ;)

Zauważyłam, że u wielu ludzi występuje lęk przed porażką, który skutecznie demotywuje on do działania. Boimy się m.in. krytyki lub drwiny ze strony innych, a często pojawiają się u nam myśli pt. „Nie będę próbował, bo jeśli mi się nie uda, ludzie pomyślą, że jestem głupi” bądź „Jeśli mi się nie uda, to sam o sobie pomyślę, że jestem ciamajda”. Warto pracować nad tym, by zniwelować taką postawę i rozbudzić w sobie odwagę, by sięgnąć po sukces. Pomocne są tu proste treningi motywacyjne: http://www.projektgamma.pl/strefa-wi...-przed-porazka . Bardzo je polecam każdemu!