Kto nie lubi swojej pracy?
 

Lubicie chodzić do pracy czy rano budzicie się w kiepskim nastroju? Czekacie na urlop jak na zbawienie? Piszcie :)

Chyba nie umiem wypoczywać, ciągle myślę o pracy na urlopie... Czy to już uzależnienie? ;)

Podobno tak, ale czasy takie, że jak tu o niej (tzn. o pracy) nie myśleć?

Chyba nawet ci, którzy lubią swoją pracę z utęsknieniem czekają na urlop, ale rzeczywiście myśl o paru wolnych dniach jest bardzo przyjemna. Czyżbym więc nie lubila swojej pracy? Dotąd wydawało mi się, że wręcz przeciwnie ;))

To ie lepiej zmienić pracę jak się za nią nie przepada. Ma się ukazać książka niedługo Agnieszki przybysz "Przyciągnij sukcesy z pasją" gdzie będzie radzić jak być szczęśliwym i jak realizować marzenia, w tym te zawodowe. na facebooku jest kilka stron, z którymi możan się zapoznać przed przeczytaniem

Hmm- kwestia lubienia bądź nie własnej pracy to trudny temat. Nie zawsze sie przecież udaje, ale czasem bywa też, że nawet wymarzone zajęcie sie nudzi albo przynosi rozczarowanie.Dlatego zawsze warto mieć plan B, dokształcać się i być gotowym na podjecie nowych wyzwań i podniesienie kwalifikacji

Każdą pracę trzeba polubić i ważne, że w ogóle jest.

Święta racja, ale… trudna sytuacja na rynku nie jest wytłumaczeniem dla fatalnych warunków w niektórych miejscach pracy. Rosnące bezrobocie powoduje, że człowiek zgadza się pracować jak niewolnik, tylko dlatego, ze boi się nie pracować wcale. Ja do swojej pracy podchodzę neutralnie. Jestem doradcą podatkowym i czasami rzeczywiście myśle, że może było by dobrze gdyby chociaż w tym roku zastąpił mnie jakiś Program PITowski 2011/2012, ale ostatecznie zawsze mam motywację, żeby robić, to co robię. Nie wiem natomiast jakby było, gdybym musiała siedzieć na kasie w tesco przez 8 godzin. Podziwiam pracujących tam ludzi.

Ja przyznam, że kocham swoją pracę, ale też warunki mam extra, bo nikt nie kontroluje mnie o której przychodzę do biura, o której wychodzę. Jestem dziennikarką, więc po prostu ma być artykuł napisany na konkretny czas. Poza tym to bardzo ciekawa praca. Spotykam wielu interesujących ludzi, sporo podróżuję. Tyle, że fakt - czasami zaciera się granica między pracą a czasem wolnym i nawet jak jestem na urlopie z rodziną potrafię wyjąć notatnik i aparat, bo przecież taki fajny temat...

ja prowadzę własną działalność, praca jest dość nudna, ale mam duże poczucie niezależności i nie muszę trzymać się sztywno czasu. Choć wiążę się to też z tym, że pracuję praktycznie cały dzień wraz z weekendami :(

Ja lubie moja pracę i ostatnio jak robiłam rozliczenie pit, na którym po raz pierwszy była satysfakcjonująca kwota tylko potwierdziłam, że lubie moją pracę.

ja czasem swojej nie lubię, ale najważniejsze jest to, że jak idę do domu to już udaje mi się nie myśleć o pracy tylko odpoczywam :)

Dużą popularnością charakteryzuje się praca w agencjach interaktywnych. Tylko tam trzeba mieć sporą wiedzę popartą doświadczeniem.

Lubię swoją pracę, jej wykonywanie sprawia mi satysfakcję, mogę wykorzystać wiedzę zdobytą na studiach i to jest fajne :) Nie lubię natomiast atmosfery w pracy, dlatego zdecydowanie wolę te dni, w które mogę pracować z domu.

ja lubię swoją pracę :) super atmosfera i dużo przerw:D

Dużo przerw?? To czym Ty się zajmujesz? :D

Jeżeli chodzi o pracę to szczerze lubię ją - a pracuję jako przedstawiciel handlowy:) na początku miałam problem z opanowaniem mojego terminala Honeywell Dolphin 99EX to czasami nienawidziłam go, nazywałam go różnie :) na przykład złomek ale dało się przeżyć i teraz działamy wspólnie:) ja to jestem noga do nowych technologi:P

u mnie też sporo przerw a na przewach rozmowy ze świetnymi ludźmi, czasem sam sobie zazdroszczę :D

A u mnie to zajob przez całe 8 godzin, wszystko jest tak wyliczone, że nawet nieraz brakuje czasu na spokojne zjedzenie śniadania, czy siusiu, w ogóle nie mam przerwy :(

Lubię swoją pracę, głównie ze względu na atmosferę :)
Pracuję w małym biurze i zasady są takie, że dopóki wypełniam swoje obowiązki w terminie, mogę sama organizować czas. Czyli mam chwilę i na spokojne ploteczki z dziewczynami i na kawę. Od czasu do czasu dla odświeżenia umysły gram sobie w gry online. Ostatnio na przykład urban rivals (http://dogry.pl/urban-rivals). I fajne jest to, że dopóki wywiązuję się ze swoich obowiązków nikt się mnie nie czepia :)

Nie lubie swojej pracy, ale jakos daje rade.

Chyba nikt kto ma prace nie powinien dziś na nią narzekać tylko cieszyć się tym że ją w ogóle ma choć wiem że czasami jest na prawdę bardzo ciężko ale jest wiele osób które chciałyby pracować a nie mają gdzie

____________________
Nie przegap kliknij https://www.bellodecor.com.pl super stronka!

Ja rownież mam pracę, w której ciągle trzeba coś robić jako grafik zawsze cos jest do zrobienia.

Jeśli nie lubicie swojej pracy to dlaczego się tam męczycie ? Nie ma przecież nic gorszego niż praca, której się nie znosi ! Sama nie wyobrażam sobie czegoś takiego.
Obecnie na portalach internetowych, jak na przykład na GoWork:
http://www.gowork.pl/ - znajduje się tyle ofert ciekawej pracy, że szkoda byłoby sobie nie przeglądać. Zawsze możecie szukać czegoś na boku. A jak trafi się coś fajnego to zrezygnujecie z dotychczasowej pracy....

Nie widzę problemu. Jak ktoś nie lubi swojej pracy albo dochody mu nie wystarczają, zawsze można założyć swoją firmę.
Wbrew pozorom nie jest to takie trudne.
Poza tym można skorzystać z pomocy Krajowego Systemu Usług: http://ksu.parp.gov.pl/pl/doradztwo-biznesowe który ma za zadanie wspierać młodych przedsiębiorców w rozwijaniu swoich firm.

Ja mogę powiedzieć tylko, że swojej pracy mam już kompletnie dość. Męczy mnie wykonywanie dzień w dzień tych samych zadań. Zresztą i tak nauczyłam się tam wszystkiego co mogłam. Zastanawiam się już tylko jak odejść z pracy z klasą...obecnie szukam nowej i w momencie kiedy dostanę jakąś dobrą ofertę muszę wiedzieć jak to wszystko rozegrać.

Rzeczywiście, odejść z pracy też trzeba z klasą, nie paląc za sobą mostów, bo tak naprawdę nigdy nie wiadomo, czy nie będziemy mieli jeszcze jakiejkolwiek styczności z naszym szefem w przyszłości.

Ja w zasadzie nie mogę narzekać.
Mam sporo luzu. Jeśli odfajkuję wszystkie obowiązki, mogę spokojnie poczytać książkę, czy pograć w moją ulubioną gierkę: http://dogry.pl/battlefield-play4free . Oczywiście nie afiszuję się z tym przed szefem, ale myślę, że nawet gdyby mnie przyłapał nie byłoby większego problemu.

W sieci na pewno warto szukać ofert pracy, bo większosć osób tam właśnie się ogłasza. Do tego możesz się samemu zainteresować pracą za pomocą internetu. Wiele osób przykładowo zajmuje się pozycjonowaniem stron www. Naprawdę jak się w tym rozwiniesz, to można dzięki temu mieć sporo kasy i rozwinąć też interes o inne sposoby promocji firm w sieci.

Ja pracowałam jako fryzjer przez 6 lat. Teraz jestem na macierzyńskim, ale zamierzam wrócić od razu po.

Fajnie gdyby praca wiązała się z pasją. Ale nieczęsto tak bywa, prawda? :) Czasami pasje są ...ekhm... słabo oplacalne, i co wtedy? Wtedy pracujemy w zawodach, które nas nie porywają, ale zarabiamy wystarczająco, by po pracy oddawać się przyjemnościom :).

Pewnie że nie często, a pasje zwykle sa słabo opłacalne,
wiec jak wychodzę z założenia, że pasja po pracy, a praca dająca dobre zarobki musi być:)



---
Jak zarabiać z wykorzystaniem internetu
http://praca.twoje.info.pl/

Oj ja nie lubiłam swojej pracy więc ją zmieniłam i teraz pracując dla siebie i tylko na siebie czuję się o wiele lepiej. A czytając takie artykuły jak tutaj: http://praca.gratka.pl/wynagrodzenia/ jeszcze bardziej motywuję się do działania i pracy! Polacy nie są łamagami i potrafią sobie poradzić w życiu i dobrze zarabiać! :)

Ja nie lubię mojej pracy właśnie na studiach bo niestety jak to ze studentami pracodawca chce jak najmniej zapłacić i po prostu jak najwięcej wymagać od pracownika...U mnie to jak się nie podoba to na moje miejsce jest tysiąc chętnych heeh Pracuję cały czas na produkcji i jak skończę magisterkę chcę zmienić pracę.

Najważniejsze, że jesteś ambitna i masz jakiś plan na siebie : ) musisz go zrealizować w końcu. Na pewno Ci się uda tylko musisz być dobrej takiej myśli i się nic a nic nie załamywać do góry głowa i będzie bardzo dobrze : )ja też nie lubię swojej pracy bo dużo u mnie wymagają i niestety bardzo mało płacą..

W takich pracach jest najgorzej bo pracodawca zawsze małym kosztem mieć jakiegoś pracownika..Też mi się to wcale nie podoba i to jest dla mnie taki wyzysk. Jednak co mają powiedzieć ludzie po 40 lub po 50 co nie mają żadnego innego wyjścia i jakoś tak po prostu muszą tak robić do końca życia by się utrzymać.

Ja nie lubię swojej pracy bo u mnie to jest ciągle tak samo i nic więcej po prostu jakby to powiedzieć nudy na pudy i nic ciekawego się nawet nie dzięje : ) zdecydowanie jest to dla mnie takie jakieś słabe i z tego powodu stawiam na coś takiego jak przekwalifikowanie się na jakąś inną branże bo już mi się produkcja nudzi

Ja to kiedyś nie lubiłam swojej pracy jak byłam właśnie w UK i musiałam po prostu bardzo ciężko jakoś tak zapieprzać właśnie tam w Macu..Tego nie lubiłam robić bo przy takiej ciężkiej pracy za dużo nie zarobiłam i po prostu też nie mam co narzekać bo zawsze mogło być gorzej

Niestety sporo osób nie lubi swojej pracy... Jak dla mnie jedynym wyjściem jest jej zmiana! Mój brat tak zrobił i teraz jest bardzo zadowolony. Wystarczy stworzyć profesjonalne CV np tutaj i rozesłać. Być może ktoś się odezwie. Nie ma co tkwić w pracy, która nas dołuje.

Jeśli nie lubicie swojej pracy to możecie przecież zawsze ją zmienić. Myśleliście kiedykolwiek o fryzjerstwie? Jeżeli nie to może warto się zastanowić. Zrobicie sobie kursy w profesjonalnej Akademii Gnatyshyn: http://akademia.gnatyshyn.pl/pl/ i będziecie świetni w tym fachu. Warto wziąć pod uwagę.