Zawsze może się okazać, że nie wszystko działa tak jak powinno. Wtedy wiele osób panikuje... Najlepsze, co można zrobić w takiej sytuacji to wybrać się do kliniki leczenia niepłodności, na przykład do http://gameta.pl/. Oni mają filie w Łodzi, Gdyni i w Kielcach. Na pewno doradzą, co w takiej sytuacji najlepiej robić.

Moim zdaniem nie ma co od razu lecieć do kliniki niepłodności. Mój ginekolog mówi, że do kliniki to dopiero po roku starań. Co do dni płodnych, ja np. nigdy nie wiem kiedy mam. Mam bardzo nieregularny okres i to jest problemem. Podobno Inofem: http://www.inofem.pl/ na to pomaga. Najpierw przetestuję Inofem, a jak nie pomoże to będę myśleć co dalej.

Na chwile obecną podczas ciaży można odpowiednio przygotować się do porodu. Mamy możliwości skorzystania z takiej http://milk.edu.pl/ szkoły rodzenia. Gdy ja byłam w ciąży nie było to takie popularne, teraz wiem że z przyjemnością chodziłabym do takiej szkoły podczas ciąży.

Z obliczaniem dni płodnych różnie jest. Sądzę, że lepszym rozwiązaniem jest stosowanie testów owulacyjnych. Ja na przykład używałam takiego pakietu testów owulacyjnych z 2 rodzajami testów ciążowych http://porady.zdrowo.info.pl/testy-ciazowe.html. Określiliśmy dokładnie dni płodne i wtedy się staraliśmy. Sądzę, że klinika leczenia niepłodności to już ostateczność. Lepiej odstawić stresujące czynniki, pić zioła stosować testy i się starać :)

Jeśli przez dłuższy czas nie udaje się zajść w ciąże to powód może być inny niż nie wstrzeliwanie się w dni płodne. Są kliniki taka jak ta https://www.gyncentrum.pl/koszty-leczenia które zajmują się problemem niepłodności. Można zawsze udać się tam po radę i na badania i wykluczyć taką ewentualność.

Możesz skorzystać z kalkulatora dni płodnych. Bez konieczności dokonywania obliczeń dowiesz się z niego kiedy masz dni płodne i kiedy powinna pojawić się owulacja. Wtedy jest największa szansa na zajście w ciążę. Kalkulator dostępny jest na portalu dzidziusiowo.pl.

Jak sama nie potrafisz wyznaczyć poproś o pomoc lekarza ginekologa. Ja mam taką fajną panią ginekolog - Beatę Chołys Duszyńską i ona rozwiewa takie wątpliwosci i w ogóle fajnie podchodzi do pacjenta.

no niestety jak się złe wyliczy dni płodne to potem pozostaje tylko antykoncepcja po. Ja zawsze się zabezpieczam ale moja przyjaciółka jechała na kalendarzyku no i niestety zaciążyła. Dla niej akurat ciąża w tym momencie nie była najlepsza opcja dlatego zdecydowała się na pigułki po. Cóż, nie mnie to oceniać - każdy robi co uważa za słuszne....

No fakt, kalendarzyk to dramat, dziewczyny go stosują chyba nie do końca świadome jak bardzo bywa zawodny, każdy ginekolog Ci powie że kalendarzyka lepiej używać do planowania dziecka a nie jako antykoncepcję. Ja stosuję tabletki vines, dzięki nim nie boję się żadnej wpadki bo są bardzo skutecznym zabezpieczeniem

Jeżeli chcecie zajść w ciąze to warto aby twój partner zaczął przyjmować suplement jakim jest https://supramen.pl/ Dzięki niemu jego organizm zacznie produkować większą ilość plemników które będą żywotniejsze i silniejsze niż te przed kuracją. Dzieki czemu o wiele łatwiej dojdzie do zapłodnienia.