Rozwód
 

Jak rozwód wpłynął na wasze dzieci (jeśli się rozwodziliście)? My właśnie jesteśmy przed rozwodem i wykwalifikowany prawnik Pan Budrewicz poradził nam, żeby jak najwięcej z dziećmi rozmawiać i zapewniać je że rodzice dalej je kochają. Jak na razie to działa. Pytanie, jak w długofalowej perspektywie nasze rozstanie wpłynie na dzieciaki? Ma ktoś doswiadczenie w tym temacie?

Trzeba rozmawiać z dziećmi. Może warto też poradzić się psychologa dziecięcego. Wszystko też zależy od tego, czy jesteście zgodni co do opieki. W wielu przypadkach tego porozumienia nie ma. I tu na pewno bardzo pomocy może być doświadczony prawnik. Warto w takich wypadkach sprawdzić doświadczenie. Wiele kancelarii jak np. https://krpj.pl/ ma taką informację na stronie www. Ja jednak jeśli miałabym się rozwodzić to najważniejsze byłoby dobro dzieci i nie prowadziłabym wojny.

Przykre jest to, że tak się potoczyła sprawa. Ale nic już się z tym nie poradzi, teraz trzeba działać. Jak chcesz namiary na kogoś kto pomoże Ci przez to przebrnąć to odsyłam Cię do Kancelarii Sobczak Maciejewska Zając. Tutaj z pewnością uzyskasz pomoc

W Warszawie w tak delikatnych sprawach polecam Pawła Budrewicza - konkretnie i odpowiednio podchodzi do spraw. Często wymaga przesłuchiwania dodatkowych świadków oraz zapoznawania się z dodatkowymi aktami. Warto skontaktować się z kancelarią Pana Pawła i sprawdzić jak może nam pomóc.

Jeśli chodzi o rozwód i alimenty to nie ma lepszego prawnika niż Łukasz Węgłowski ze Szczecina. Prowadził moją sprawę rozwodową i walczył i sprawiedliwy podział majątku po rozwodzie a także o godziwe alimenty i świetnie się spisał

Na pewno warto mieć zaufanego adwokata, który będzie nas reprezentować podczas postępowania.

Wiem, że rozwodami zajmuje się tez Pan Tomaszczyk z JST. Jest doświadczony, konkretny, rzetelny i przyjazny w kontaktach.

Sprawa rozwodowa jest uzależniona przede wszystkim od danej sytuacji między małżonkami, dlatego może przyjąć zarówno wymiar łagodny jak i bardziej zaostrzony. Trzeba wiedzieć, że rozwód z orzeczeniem o winie trwa zdecydowanie dłużej i jest bardziej skomplikowany niż rozwód bez orzekania https://rzetelny-prawnik.pl/2020/09/...bez-kategorii/.

Ogólnie rozwody przyjemne nie są, szkoda czasu i pieniędzy na rozdrapywanie ran ale niestety często tak się robi. Ja od samego początku, od pisania pozwu współpracowałam z mec. Cejrowskim - doświadczony i skuteczny. Sprawy były dwie. Na szczęście

To prawda. U mnie brat korzystał z pomocy Pana Tomasza przy rozwodzie i był bardzo zadowolony ze współpracy.