oczywiście, że tak. Lepiej mieć i nie wykorzystać, niż odwrotnie.

Żeby nie przepłacać za ubezpieczenia warto jest korzystać z porównywarek czy też rankingów. Są one moim zdaniem naprawdę korzystne. https://rankomat.pl/ - polecam!

ja bez takiego ubezpieczenia się nigdzie nie ruszam bo nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć na takim wyjeździe i lepiej być na wszystko przygotowanym.

Zawsze lepiej dodatkowo się ubezpieczyć. Nie kosztuje to znowu az tak sporo, a jest opcja nawet darmowego ubezpieczenia ekuz. Ja takie sobie zalatwialam. Ale i tam uważam, że zawsze warto wykupić sobie ubezpieczenie na życie. Ja teraz wybieram odpowiedniego ubezpieczyciela. Na razie najlepsza ofertę znalazłam na http://www.viennalife.pl można tam również zadbać o swoje oszczędnosci

Osobiście jest wielką zwolenniczką tego rodzaju produktów. Przy czym bardzo chętnie zdecydowałabym się na taką opcję jak http://nrnf.pl/nurkowanie/ . W grę wchodzi tutaj bowiem zarówno ochrona sprzętu, jak i samego nurka. Pod wodą może się wydarzyć tak naprawdę wszystko, więc jednak warto się odpowiednio zabezpieczyć, zanim zaczniemy uprawiać ten sport.

W życiu bym nie poszła nurkować, cenię sobie swoje życie. Mimo, że przez ponad połowę życia mieszkałam nad morzem to niestety nie umiem pływać. Ale jeśli chodzi o ubezpieczenie to trzeba zawsze o nie zadbać. Obojętnie gdzie jedzie się na kawację to trzeba być ubezpieczonym. A skąd wiadomo jakie ubezpieczenie jest najlepsze. Nie wiadomo. Mając jakąś wiedzę na przykład z http://www.oc-online24.pl/ oraz znając dane oferty można to wydedukować.

Ubezpieczać się - czy warto...
 

...moim zdaniem odpowiedź jest jednoznacznie pozytywna. Przecież nigdy nie wiemy, co nas może spotkać w przyszłości. Zawsze może dojść, do jakiegoś, odpukać, nieszczęścia, tak było z moim bratem. Janek pojechał sobie na wczasy na Czechy, jeździł tam sobie na nartach i pech chciał, że złamał nogę. Niestety, zlekceważył moje rady, że warto się ubezpieczyć zawczasu i musiał płacić za rekonwalescencję. Ja jestem zupełnie innego charakteru, podczas gdy Janek jest hulaj-dusza, nie przejmuje się codziennością, to ja stąpam twardo po ziemi i nawet w tak banalnej kwestii jak ubezpieczenie, prezentuję zupełnie inne podejście. Dlatego od kilku lat mam wykupioną polisę od nieszczęśliwych wypadków w Gothaerze - https://www.gothaer.pl/pl-dla-ciebie...szelki-wypadek. Wystarczy regularnie płacić składkę, a w razie czego będę mogła liczyć na rekompensatę finansową. Od razu zresztą na tej samej polisie ubezpieczyłam całą swoją rodzinę. Można? Można :) A Wam radzę nie zwlekać i sprawdzić w necie jakiegoś ubezpieczyciela od NNW. Są przecież teraz porównywarki dające lepszy ogląd sytuacji.

Dzięki wszystkim za propozycję bo również wyjeżdżam i szczerze mówiąc to nawet o tym nie myślałem :P

ja jestem zawsze ubezpieczona w Alienzie i jest super ;) polecam

Takie ubezpieczenie to jest absolutna podstawa podczas wakacji :)