Duża rodzina - przekleństwo czy wygrana na loterii?
Jakie są Wasze doświadczenia związane z posiadaniem dużej rodziny? Chodzi mi o codzienne kontakty z rodzicami, teściami, szwagrami, bratowymi itp. ale w wersji "wszyscy naraz". Mnie najbardziej wkurza to, że w mojej rodzinie większość wyznaje zasadę "wszystkie dzieci nasze są" i probują wychowywać np. moje. Pół biedy, jeśli nasze poglądy na wychowanie są takie same, ale nie zawsze tak jest i dzieciaki bywają skołowane, bo mama mówi co innego, a ciocia co innego. Jak uważacie - czy posiadanie dużej, "włoskiej" rodziny to raczej frajda i korzyści, czy niekoniecznie?
|
W zasadzie dzieci powinni wychowywać rodzice i ciociom nic do tego, ale też znam takie rodziny i wiem, o czym mówisz. Najgorzej, jak wejdziesz do rodzinki "z tradycjami" - tam faktycznie wszyscy czują się odpowedzialni za młode pokolenie i próbują wychowywać nawet nie swoje pociechy.
|
Ale są też przecież plusy dużej rodziny. Weselej na pewno jest, dzieci można "podrzucać" kolejnym ciotkom w razie potrzeby :)
|
Weselej to jest, ale z tym wychowywaniem faktycznie może być problem. Myślę, że trzeba uświadomić dzieciaki, że najważniejsze jest to, co powiedzą rodzice, a ciotki niech wychowują własne dzieci.
|
a według mnie duża rodzina to skarb.Tak, na co dzień narzekamy i mówimy, że z rodziną najlepiej to na zdjęciu, ale jak przychodzi co do czego to kto pomoże, kto najlepiej zna? Ja mam ogromną rodzinę i nie zamieniłabym jej.
|
ja chciałabym mieć wiecej rodzenstwa (mam tylko starsza siostre), ale ogolnie rodzinke mam spora, nie liczac tylko tej najblizszej, najfajniej jest spotkac sie na Świetach czy rodzinnych imprezach typu wesela :)
|
Ja nie chciałbym mieć zbyt dużej rodziny.
|
Ja raczej jestem zwolenniczką rodziny u siebie, czyli mieszkamy tylko z dzecmi i nikt nam sie nie wtrynia do wychowania.
|
Ja na pewno nie chciałabym mieszkać z rodzicami ani teściami - taki układ na dłuższą metę to męczarnia.
|
Sama mam dużą rodzinę i nie wyobrażam sobie aby mogło być inaczej.
_____________________ wczasy Turcja - niezapomniane wakacje. |
Mój mąż był dziesiątym dzieckiem w związku z tym jego najbliższa rodzina jest ogromna. Ma to swoje plus zwłaszcza jeśli chodzi o jakieś sprawy pomocowe, jednak ja cieszę się że mieszkamy dalej, bo taka rodzina jest jednak męcząca.
|
Cytat:
|
Ja nie miałam nigdy dużej rodziny mam na myśli rodzeństwo , miałam tylko siostrę młodszą, zawsze chciałam mieć starszego brata , ale to nie możliwe , sama mam jedno dziecko.
____________________ Bez owijania w bawełnę http://dm-system.pl przekonaj się! |
Ja też cały czas walczę z teściową i moją mamą,aby nie próbowały wychowywać mojego dziecka i trzymały się tych zasad, które na co dzień mu wpajam. Niestety czasami bywa z tym różnie,ale babcie są też od tego aby rozpieszczać wnuki, więc na niektóre rzeczy przymykam oko.
|
Ja wychowywałam się w wielodzietnej rodzinie. Jestem najstarsza z sześciorga rodzeństwa.
Musze powiedzieć, że nie mam pojęcia co kieruje ludźmi, którzy chcą mieć tyle dzieci. Osobiście zastanawiam się czy w ogóle mieć dzieci. Z drugiej strony każdy jednak pewnie nie marzy o niczym innym jak o gromadce dzieci. |
Też się zastanawiam takich ludzi co mają aż tyle rodzeństwa w swojej rodzinie. Później jeśli rodzina jest zdrowa to nawet jeszcze żyją dziadek i pradziadek..Myślę, że są plusy i minusy tego ale jak się ma tyle rodzeństwa to później na świecie się nie jest samemu i liczyć można na pomoc brata czy siostry
|
Również wychowałam się w wielodzietnej rodzinie dla mnie to wielki plus mieć sporo rodzeństwa zawsze można się wspierać i jest kogo poprosić o pomoc, gdy zawiodą inni w takiej wielodzietnej rodzinie powstaje bardzo fajny mega fajny klimat:) Na spotkaniach rodzinnych można takowy klimat odczuć:)
|
Zdecydowanie lepsza jest taka większa rodzina bo jak po prostu przychodzą święta to można sobie super porozmawiać ze swoimi braćmi czy też nawet siostrami i jest po prostu odlotowo : ) ja akurat mam 3 siostry i super jak się tak spotykamy dzieci nasze się świetnie bawią
|
gneralnie zawsze lepiej mieć większą rodzinę niż mniejszą, Święta to dobry przykład, bo wtedy miło jak mamy z kim je spędzać:)
|
To zależy jak na to spojrzeć. Nie wszystkich stać na dużą rodzinę.
|
Niektórzy wolą mieć jedno dziecko i w nie inwestować.
|
Jest to według mnie podejście indywidualne..: ) czasem bardzo fajnie mieć dużą rodzinę z tego powodu, że właśnie można na nią liczyć w jakiś trudniejszych chwilach. Chociaż w sumie jak przychodzą święta to najgorszy się pojawia problem kto to wszystko szykować dla rodzinki oo ; Pp
|
No to już tak jak tam na górze było powiedziane dość takie indywidualne podejście ale coś faktycznie musi w tym coś być : ) bo jak inaczej wytłumaczyć to iż w niektórych rodzinach jest czasem 4 dzieci..Ja uważam, że to jest całkiem sporo chyba po to by dzieci sobie później jak was nie będzie sobie odpowiednio pomagały
|
Im więcej dzieci tym lepiej na starość na pewno ktoś będzie się tobą opiekował, to na pewno. Fajnie mieć tak dużo rodzeństwa zawsze, to weselej przy stole pod czas świąt sama się właśnie tak wychowałam jest nas piątka i naprawdę atmosfera jest super.
|
Dla mnie duża rodzina to jest takie wielkie i mocne szczęście : ) zawsze po prostu mogę na nich liczyć i wiem, że mnie nigdy nie zawiodą ; )) bardzo okej jest tak po prostu no wiecie jakoś korzystać z pomocy rodzinie bo jak się zadzwoni do jakiegoś znajomego to po prostu ta pomoc może być zerowa a jeśli do kogoś byśmy z rodziny zadzwonili to otrzymamy tą pomoc
|
dokładnie tak jak mówi koleżanka wyżej. Uważam że mieć duża rodzie to wielkie szczęście zawsze jest się do kogoś odezwać o pomoc po prosić również. Świeta w takim gronie super wyglądają milej i sympatyczniej. Ja mam np 1 siostre i dwóch braci wiec wiem jak jest.
|
Dla mnie duża rodzina to błogosławieństwo. Jednak bywają takie momenty, kiedy mam wszystkiego dość. Obecnie jestem właśnie w takim stanie, że na święta najchętniej zawinęłabym się i uciekła. Ale wiem, że po świętach skorzystam z relaksu w https://www.hotelstbruno.pl/ceny-i-p...nd-na-mazurach i to dodaje mi sił.
|
My zdecydowaliśmy się na nocleg w Jastarni. Mamy trójkę dzieciaków, może to nie jest jakaś super wielka rodzina, ale jednak. Nie wyobrażam sobie życia bez nich, czasami jest stresująco, ale zazwyczaj dużo się śmiejemy, kochamy się i spędzamy ze sobą świetny czas.
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:09. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.