FCE - przydaje się do czegoś?
 

Jest sporo takich kursów, które przygotowują do tego egzaminu.
zastanawiam się jednak, czy rzeczywiście ma on duże znaczenie gdy na przykład szukamy pracy?
No i gdzie ewentualnie w Warszawie warto zapisać się na kurs przygotowujący do FCE?

Oczywiście się przydaje i wręcz trzeba go mieć jeśli szukasz poważnej pracy na dobrym stanowisku. Stanowi podstawę i gwarancję dla pracodawcy, że znasz angielski w dobrym stopniu.
Jeśli szukasz takich kursów, to zajrzyj sobie do tej szkoły w Warszawie: http://www.luckyluke.edu.pl/ - zajęcia odbywają się w małych grupach, z native speakerem, więc nauka przebywa dość gładko.

FCE może mieć już każdy - ja zdałam w 3. klasie gimnazjum, a zdają i młodsi. To bezbolesne potwierdzenie znajomości podstawowego angielskiego - w pracy może się przydać, natomiast by mieć wyróżniający się poziom, lepiej zdać CAE lub CPE.

____________________
Wyciągamy do Ciebie rękę http://www.kupujemykomputer.vum.pl/ wejdż!

Mnie FCE było potrzebne do pracy jako dowód podstawowej znajomości angielskiego. Może dlatego, że jestem nieco starszym pokoleniem, dla którego angielski to raczej nowość, ale po kursie zdałam bez problemu.

____________________
Już niedługo promocji kres http://its-beautifulwoman.tumblr.com/ sprawdź!

Ja też zdałam FCE, ale było to w ramach kursu, w którym uczestniczyli pracownicy firmy. Z funduszu pracowniczego ufundowano nam kurs angielskiego zwieńczony zdaniem certyfikatu. Wszyscy zdali, a szef ma potwierdzenie, że znamy angielski.

____________________
Najkorzystniejsze warunki umowy. http://zmeblowana.tumblr.com/ Warto nas sprawdzić!

Moim zdaniem o wiele przydatniejsze jest CAE. FCE nie opłaca się robić.

Moim zdaniem niekoniecznie.
W zdecydowanej większości firm wystarczy dziś podstawowa znajomość angielskiego. O certyfikaty mało kto pyta.
Poważne tłumaczenia i tak zleca się biurom w stylu tego: http://www.mtlumaczenia.pl/warszawa . W przeciętnemu pracownikowi wystarczy zrozumienie prostego tekstu.

Gdzie tam podstawowa znajomość anglika..Przecież to jest wymagana taka jakby to powiedzieć biegła i jeszcze techniczna, w zależności od stanowiska. Chociaż mogę powiedzieć coś takiego - jak się ma ten certyfikat to zawsze można liczyć na jakieś podwyżki.

To zależy od podejścia pracodawcy lub ewentualnie rekrutera. Jedni patrzą na tego typu certyfikaty, a inni nie zwracają uwagi. Mimo wszystko chyba warto mieć taki dokument niż go nie mieć :D Zawsze jest to jakaś forma potwierdzenia umiejętności językowych.

Jakby się miało na to specjalnie tracić kasę to mi się zdaję, że raczej nie warto tego czegoś robić. Ten czas lepiej poświęcić na naukę języka na własną rękę i akurat się samemu poświęcić do tego. Chociaż zawsze można próbować różne rzeczy. Kursy mają plusy i minusy.