Super! wiadomo, ze będzie różnie, czasem lepiej czasem trudniej ale grunt to się nie poddawać i w pełni zaufać terapeutom.

Dokładnie tak, każdy z nas jest inny. Ale też jestem zdania, ze pod okiem doświadczanego specjalisty musi się udać :)

dokładnie, najważniejsza jest wiara i zaufanie w stosunku do osób, które prowadzą taką terapię. Trzeba przestać zaciskać pięści tylko otworzyć swoje dłonie i czerpać z życia pełnymi garściami. Da się :)

pięknie to ujęłaś a do tego to sama prawda. także nie ma się co załamywać tylko walczyć o siebie i dobro swoich najbliższych :)

mam wrażenie, że w takiej terapii ważna jest też sama atmosfera, która panuje w ośrodku. Jeśli jest tak rodzinnie i przyjaznie jak w Nefo to łatwiej się otworzyć i zacząc wszystko na nowo.

Pewnie! pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, ze atmosfera to podstawa. Jak pacjent czuje się w danym miejscu dobrze to jest to już połowa sukcesu.

Co zrobić by zachęcić partnera do takiej terapii?

jasne, ze tak, to przecież nie dotyczy tylko takich ośrodków ale też miejsca pracy itd. zresztą prawda jest taka, ze nałóg może dopaść każdego z nas, bez względu na wiek, płeć czy nawet pozycję zawodową.

Zawsze też można postawić na detoks alkoholowy . Ogólnie tutaj otrzymałam bardzo duże wsparcie, które pomogło mi w walce z nałogiem