Klub

Klub (http://www.klub.kobiety.net.pl/index.php)
-   Małżeństwo (http://www.klub.kobiety.net.plhttp://www.klub.kobiety.net.pl/f-maestwo-21.html)
-   -   Domowe obowiązki naszych mężów (http://www.klub.kobiety.net.plhttp://www.klub.kobiety.net.pl/maestwo/t-domowe-obowizki-naszych-mow-39-print.html/)

Antonina 21-10-2015 22:01

To są bardziej prace z doskoku, jak ma czas i ochotę, albo jak mnie nie ma w domu kilka dni. Choć wtedy to jest bardziej ściemnianie, że odkurzył i umył a wystarczy, że ruszę dywan i widzę co innego. Głównie poprzekłada rzeczy, coś schowa. Niestety, faceci to mają do siebie, że z reguły niewiele zrobią, ale trąbią na całe gardło, jak oni się strasznie napracowali. Zrobią coś raz, ale w ich opowieściach robią to regularnie. O dziwo, niektóre moje znajome nabierają się na takie gadanie mojego męża.

Mikaela 22-10-2015 13:02

Mój mąż stwierdził ostatnio ze kupi jakieś maszyny sprzątające ;) Nawet mi pokazał jakie http://www.numatic-haerson.pl/category/aktualnosci/ Ale faktem jest że cos takiego w domu by sie przydało. Ja nie przepadam za sprzataniem ;)

Smile 29-10-2015 12:09

mój mąż ostatnio też niewiele robi ale to dlatego że pracuje na dwa etaty więc jak przychodzi do domu albo ma wolne to nie wymagam żeby sprzątał tylko żeby sobie odpoczął. Chyba że sam się za coś weźmie to co innego.

szalona 21-12-2015 19:29

Obowiązki mojego męża to głównie remonty. Jak sobie coś wymyślę to wykonuje. Teraz chcę fototapety http://pixers.pl/fototapety/scenariusz-miejsca-83167 i w pokoju i u dzieci. Na co dzień raczej niczym go nie obarczam bo pracuje całymi dniami. Także ma spokój.

Smile 07-01-2016 15:25

a remonty to robię ja bo lubię, mój mąż ich nie cierpi.

KAda 15-01-2016 13:31

Czy wyprowadzanie psa na spacer to jest domowy obowiązek ? :D

wala 15-01-2016 13:40

Pewnie, że tak. Chyba najmniej lubiany.

Izaakh 19-01-2016 09:19

Zdecydowana większość moich kolegów nie ma obowiązków domowych. To nie, ze się tym chwalą, ja to po prostu widzę, kiedy jestem u nich. Jeśli ich zony czegoś chcą, robią to na odwal się, byle zaraz ich wyręczono. Ja wolę być bardziej samodzielny. Nie czekam na jedzenie podane pod nos, tylko sam je sobie zrobię. Nie będę patrzeć, jak dziecko zjada kolejne ciastka, tylko jemu też zrobię jedzenie. Drogie panie, panowie, którzy nie pomagają to byłe dzieci, za które mamusie robiły wszystko nie ucząc samodzielności.

Smile 15-05-2016 15:32

ja sobie nie wyobrażam, żeby u nas nie było podziału obowiązków i wszystko na mojej głowie. Tak się na dłuższą metę nie da.

aneczka 13-06-2016 13:42

Obowiązkami trzeba się zawsze dzielić, przynajmniej na pół. To ważne!


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 13:20.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.