Klub

Klub (http://www.klub.kobiety.net.pl/index.php)
-   Małżeństwo (http://www.klub.kobiety.net.plhttp://www.klub.kobiety.net.pl/f-maestwo-21.html)
-   -   Domowe obowiązki naszych mężów (http://www.klub.kobiety.net.plhttp://www.klub.kobiety.net.pl/maestwo/t-domowe-obowizki-naszych-mow-39-print.html/)

Izu77 09-05-2007 10:18

Domowe obowiązki naszych mężów
 
Czy Wasi mężowie mają jakieś domowe obowiązki? Mój mąż wzorowo angażuje się w gotowanie, prasuje (nie znoszę tego), czasem popełni jakieś większe porządki. A jak to wygląda u was? :)

Inez71 09-05-2007 10:24

Jak jest w domu, to pomaga, a że rzadko bywa niestety, to i z pomocą różnie bywa... :((

Maris 09-05-2007 10:25

U mnie jest tak, że każdy robi to na co akurat ma czas - nigdy nie było jakiegoś specjalnego podziału. Jest coś do zrobienia to robi to które widzi albo prosi drugie - zero konfliktów :)

Inez71 09-05-2007 11:05

Podobno męża trzeba sobie wychować - mojego na szczęście wychowano odpowiednio w domu (dzięki, Mamo!). Teraz ja staram się swoich synów przyzwyczajać do pomocy, może też mi ktoś kiedyś podziękuje?;)

Madzia73 09-05-2007 15:14

Duże zakupy (ach, te muskuły!), odkurzanie, ładowanie zmywarki i... podlewanie kwiatków (to wcale nie musi być niemęskie zajęcie) - za wiele to ten Mój nie robi, ale jak poproszę, to nawet ugotować może.

YennaM 10-05-2007 23:48

zakupy, ladowanie zmywarki, wieszanie prania (choc to juz czasami) i prasowanie... swoich koszuli ;)

it's_ok 27-02-2014 10:26

pomaga i to bardzo, mój ukochany :*

Lekomir2086 26-05-2014 09:56

Mój mąż i jego obowiązki : leżenie, oglądanie telewizji, oglądanie filmów na laptopie , mycie samochodu i zakupy czyt. zakupy dla niego czyli cola , chipsy itd.

____________________
Czego szukasz, znajdziesz* tu http://motorxsport.wordpress.com/ prawda że ciekawa oferta!

dzonka 13-06-2014 07:32

mój sie opiernicza... tak że lekomir znam twój ból

ivita92 28-07-2014 11:01

mój mąż przede wszystkim wyrzuca śmieci, zrobienie śniadania, czy kolacji to też dla niego żaden problem, obiad też zrobi [częściej odgrzewa - ale to też pomocne], zrobi zakupy, ogarnie ogólny chaos :)

____________________
Tanio wygrało, drogo przegrało http://annazawadzka.blog.se/ pora na inspekcję!

janu 28-07-2014 11:24

Tak, denerwowanie swojej zony:) a tak serio to to zawsze kiedy tylko go poproszę pomaga mi w każdej pracy. Mam też taką przypadłość, że zazwyczaj wolę sama po swojemu.

funri 18-08-2014 21:12

I to jest największy problem kobiet. Najpierw wszystko wolą robić samemu, nie pozwalają, aby im mąż pomógł, a potem mają pretensje, że się od prac domowych odzwyczaja;)

Tyrawro84 24-08-2014 17:53

Mój mąż nie ma żadnych obowiązków nawet skarpetek nie wynosi do kosza na bieliznę , nie robi nic po pracy , bo ja niby nie pracuję i leże.

____________________
Koniecznie zajrzyj do nas http://finansistkamarta.blog.com/ przekonasz się, że nasza oferta jest super.

karalgo 26-08-2014 14:17

Osobiście wolę sama robić te wszystkie rzeczy-takie zboczenie ale jak tylko nie mam czasu albo nie ma mnie w domu a trzeba coś zrobić to mąż jak najbardziej chętnie pomaga.

funri 09-09-2014 10:25

ja myślę, że trzeba aktywizować swoich mężów

ReChang1372 08-10-2014 09:23

Nie mamy w domu jakiegoś narzuconego porządku :P Choć zwykle zabieramy się do tych rzeczy, które najbardziej lubimy. Tak się składa, że ja uwielbiam prasować, a mój facet nie. Za to on starannie wyciera kurze i odkurza dywany, czego ja nie znoszę. O dziwo lubi też myć naczynia :P Ja natomiast nie lubię. robię dobrą kawę i śniadanie, więc nie ma na co narzekać :)

Nowe życie, w nowym świecie - moja historia na blogu http://jakpieknajestpolska.blog.pl/.

onevirgil70 12-10-2014 11:36

Mój facet jest niestety leniwy... Tłumaczy się tym, że pracuje dłużej ode mnie (przy czym też więcej zarabia) i większość obowiązków takim sposobem spada na mnie. Cóż, uważam, że to bzdurne wyjaśnienie, ale co mam zrobić. Zagrozić mu? No właśnie, a brudu w domu nie zdzierżę.

Nowa era blogowania - http://mojdomwogrodzie.bloog.pl/. Sprawdź go.

karalgo 17-11-2014 08:40

Obowiazkiem mojego męża jest: nie wkurzanie mnie:) a tak serio raczej ja robię większość bo zawsze wole po swojemu mieć zrobione-takie dziwactwo.

Paulisss 13-01-2015 08:10

Mój facet na szczęście pomaga mi w sprzątaniu a nawet czasami coś zrobi do jedzenia :) w tygodniu to nawet mi się nie chce jak wracamy zmęczeni po pracy, ale w weekend zawsze sprzątamy razem.

emiliada 06-02-2015 07:23

To bardzo dobrego masz tego faceta jak Ci pomaga w sprzątaniu w sobotę ; ) U mnie to wygląda tak, że po prostu on mi pomaga bardzo niechętnie ale jak już przyjdzie właśnie do mnie do kuchni do pokoju to zawsze staram się go wykorzystać i po prostu tak długo mi pomaga aż wszystkiego nie posprzątamy np. pomyjemy okna czy podkurzamy : )

Julia88 19-02-2015 10:51

Mój mąż pomaga mi jak tylko może :) Kiedy gotuję pyta czy w czymś mi pomóc (zawsze kroi cebulę :D ), wynosi śmieci, odkurza, czasem umyje podłogi, robi zakupy i oczywiście jest moją złotą rączką - naprawia wszystko, co ja zepsuję, haha :D postanowiliśmy, że dzielimy się obowiązkami i to w naszym związku jak na razie sprawdza się super :)

pejjpers 11-03-2015 19:10

Ja z moim mężem też się właśnie dzielimy obowiązkami czyli u nas jest tak - w 1 tydzień on wszystko sprząta odkurza, wynosi śmieci, robi obiad, myje po obiedzie a później jak jego tydzień się skończy to właśnie ja to wszystko robię i tak na zmianę - myślę, że uczciwy układ

karply 26-03-2015 09:07

Twój mąż na to się zgodził to masz dobrego męża : ) u mnie to jest tak, że te takie lżejsze rzeczy jak np. podlewanie kwiatków, mycie podłóg i kurz ja wykonuję a jeśli chodzi o te takie cięższe jak odkurzanie czy mycie okien i koszenie trawnika to robi mój facet - chyba dobry układ co : )?

funri 28-03-2015 20:17

Mój udaje, że nie rozumie tego, co do niego mówię. Tak podobno już jest - czytałam w artykule na botaak.pl:) Faceci wszystko rozumieją po swojemu:) Posprzątaj kuchnię, to włożyć naczynia do zlewu:)

Briddhtet 30-03-2015 18:38

Taa może i oni tak rozumieją z tego powodu iż chcą tak rozumieć i nie chcą po prostu pomóc co ? : P przecież to tylko taka wymówka przecież by się wymigać i powiedzieć, że się nie umie ; ))ja swojego nauczyłam, że ma po sobie sprzątać albo niech szuka numer do sprzątaczki bo ja za nim nie będę po prostu sprzątać

KrystynkaA 30-03-2015 23:03

Ja tam nie gonie swojego do żadnych rzeczy, bo sama lubię dużo rzeczy robić, ale on sam czuje czym powinien się sam zająć i tak właśnie się dogrywamy. Od niego wypływa wiele rzeczy np sam posprząta czy nawet pomaga mi przy kolacji lub obiedzie. I nie musiałam tego na nim wymuszać :)

dara 08-04-2015 15:26

To twój mąż ma z Tobą zdecydowanie za dobrze i jakoś tak po prostu musisz to zmienić bo jak go tak nauczysz iż to to Ty tak wszystko będziesz robić a jego nie nauczysz porządki to zobaczysz będzie Cie niestety traktował jak po prostu jakąś taką no wiesz sprzątaczkę i nic dosłownie więcej..Musisz na to zwrócić uwagę i po prostu się nad tym jakoś zastanów..

kllaarra 28-04-2015 10:29

Mój mąż dużo pracuje, ale jak jest w domu (głównie w weekendy) to angażuje się w obowiązki domowe. Głównie jest to sprzątanie, zakupy, czasem coś ugotuje. To czego mój mąż się nie podejmuje, to pranie oraz prasowanie. A i mąż śmieci wyrzuca, ja tego nie znoszę:)

aneczka90 17-06-2015 13:50

Mój mąż ma obowiązki domowe takie jak : mycie muszli, sprzątanie po sobie, zajmowanie się dziecmi kiedy ja nie mogę tego robić a i tak nawet z tego próbuje się czasem wymigać.Najgorzej było jak urodziłam drugie dziecko to uciekał mi dosłownie z domu a ja zostawałam z całym tym bałaganem .

bejbe 17-06-2015 14:44

Mój to nic nie robi. Jego matka na pewno go nic nie nauczyła i jego matka nic od niego tam nie wymagała..Teraz ja muszę za nim sprzątać bo on nawet czasem nie spłucze po sobie wody w ubikacji ! Do tego już doszła, że powoli się zamieniam w babcie klozetową.

zelazko123 22-06-2015 08:47

Ja ze swoim mężem odkąd zamieszkaliśmy razem, dzielimy obowiązki. Wiadomo, wiekszosc robię ja, ale jeśli chodzi o sprzatanie takie generalne bardziej - zawsze pomaga jak najwiecej i nawet powiem, że mu to wychodzi :)

rita89 24-06-2015 14:13

Mój poprzedni partner nie robił niczego, wszystko zwalał na karb tego, że przynosi pieniądze, pieniądze których praktycznie nie widziałam, czasem coś wydzielał na podstawowe sprawunki czy zapłacił w restauracji, mi nic nie kupował a sobie najlepsze marki. Obecny partner wszystko w domu robi, czego nie zrobię ja, praktycznie sam się rwie, wszystko potrafi. Wiele zależy od wychowania w domu.

waleriuszo 24-06-2015 14:39

Szczęściara z autorki... żeby każdy mężczyzna był taki skory do porządków to świat byłby piękniejszy. U mnie niestety ta sprawa wygląda dużo gorzej mimo ciągłej walki o to. Po prostu mój "ukochany" nie ma nawyku sprzątania od razu. Przez co robi się niepotrzebny bałagan.

BAlbnka11 01-07-2015 18:53

Witaj mój mąż również pomaga w domowych obowiązkach. Mnie to nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie cieszy mnie to, że mam na kogo liczyć.

Paulisss 09-07-2015 14:41

No przede wszystkim majsterkowanie, naprawianie, dbanie o samochód. Czasami go zmuszę do zmywania, a także pomaga mi w kuchni przy gotowaniu. Ogólnie uważam, że bardziej do męskich spraw oni są :) Ostatnio mój facet kupił sobie wkrętarkę ze strony https://nexterio.pl/15349,15348,1533...-sieciowe.html i jest bardzo zadowolony więc jeżeli Wasi faceci lubią majsterkować, to może jest to inspiracja na prezent ? :D

sztynek 23-07-2015 18:42

Mój miewa zrywy jeśli chodzi o sprzątanie, bo generalnie uważa, że do wszystkiego jest baba. Niestety do opieki nad dzieckiem również, dlatego nie zdecyduję się na więcej niż jedno dziecko. Wiem na co mogę liczyć i nie mam złudzeń, że będzie lepiej.

strawberry 15-09-2015 13:03

Jeśli tak sprzątasz po mężu to nigdy się nie nauczy, a Ty zaszkodzisz najbardziej sobie.

Smile 18-09-2015 14:31

odkurzyć raz na ruski rok zamiast siedzieć przyklejonym do komputera

Lubor 27-09-2015 12:39

No niestety, mnie trafił się typ, któremu trzeba podać pod nos posiłek, inaczej nie zje. Nawet herbatkę należy nalać, bo jej nie dostrzeże i nie wypije. Został tak wychowany, moja teściowa swojemu mężowi też daje jedzenie pod nos, ale we wszystkich innych sprawach ona decyduje a on musi tylko przytakiwać. U nas ten ciąg dalszy już nie występuje a byłoby fajnie. Czasem, jak ma humor, to coś posprząta, poodkurza, ale to są bardziej zrywy niż regularna pomoc. Robi niezłe przetwory, to trzeba przyznać.

Mikaela 14-10-2015 10:10

Mój mąż niestety z tych co sprzatania nie lubią. On woli dac mi pieniądze żebym wynajęła jakąś firme sprzatajacą- szczególnie przed świetami. Mi to nie przeszkadza tym bardziej że mamy duzy dom i ciężko nawet w 2 ogarnąc przeświateczne porządki. Szukałam do naszego buira kogoś do sprzatania i znalazłam firmę oferującą sprzątanie biur w warszawie ale prócz tego i mieszkania też sprzątają http://www.cleanex.com.pl/ Więc upiekę 2 pieczenie przy jednym ogniu ;) I biuro czyste i dom..


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 16:16.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.