Grecja to dobry pomysł, jest nieco tańsza niż większość egzotycznych kierunków turystycznych. Można też rozważyć podróż na Cypr (bardzo urokliwa wyspa), który też ma sporo do zaoferowania, a jednocześnie nie trzeba wydawać majątku na podróż poślubną.

Ja kiedyś byłam na wakacjach na Cyprze i mam naprawdę bardzo dobre wspomnienia z tamtych rejonów. Szczególnie okolice Larnaki wyglądają bardzo malowniczo. Przez cały okres pobytu pogoda była bez zarzutu - słońce, lekki wiaterek i bardzo ciepło, aż żal było wracać do Polski ;)

Mi się marzy podróż poślubna do Hiszpanii, a konkretnie do Asturii - są tam piękne plaże i piękne góry ;)

Podróż poślubna to jednak coś co zapamiętamy na całe życie. Warto wybrać się w takie miejsce, gdzie z reguły nie jeździmy. I chyba za granica jednak. Nie jest to teraz aż tak drogie- ceny porównywalne są z wakacjami w Polcse. Sama byłam zdziwiona, jak planując wakacje trafiłam na to https://www.fostertravel.pl/all-inclusive/ . Za 1000 zł od osoby możemy spedzic niezapomniane chwile w jakims urokliwym, ciepłym kraju :)

my sobie chyba tylko pojedziemy na kilka dni w góry i to będzie nasza podróż poślubna.

Podróż poślubna to musi być coś niezapomnianego! Tym bardziej, że teraz era tanich lotów jest więc można sobie wcześniej zaplanować życiowe wakacje :) Moi znajomi po ślubie polecieli do Malezji a bilety zabukowali sobie dużo wcześniej na http://www.eloty.pl/malezja/ i wyszło bardzo tanio. Już kilkakrotnie słyszałam, że ktoś gdzieś leci za grosze dzięki temu portalowi więc coś w tym musi być.

Dominikana, piękna plaża, woda, palmy...

jeśli chodzi o podróże w ciepłe miejsca zagraniczne to postanowiliśmy poczekać do wakacji i wówczas pojechać bo będziemy mieć więcej urlopu :) a zaraz po ślubie jedziemy do tego miejsca http://acquadirosa.pl/atrakcje/ - to blisko jeziora Śniardwy :) piękne, spokojne okolice, niesamowicie ekskluzywny hotel z wieloma atrakcjami także na 4-5 dni wystarczy :)

Najlepiej moim zdaniem do Nowej Zelandii :)

Ja bym chciała na Hawaje, ale kogo na to stać?