Oprócz suplementów i witamin wspierających odporność posiadam też m.in lekarstwo takie jak Sambucol Immuno Forte na pierwsze objawy przeziebienia jak tylko zauwaze ze cos mnie lapie stosuje i na nastepny dzien najczesciej wszelkie objawy mijaja.

W aptekach internetowych masz spory wybór i możesz zamówić sobie do konkretnej apteki. Mają leki takie jak roswera dla seniorów oraz leki na przeziębienie czy jakieś maści. Dzisiaj masz o wiele łatwiej żeby dostać leki niż jeszcze kilka lat temu.

Moja babcia to dopiero jest przezorna! Nosi ze sobą w apteczce nawet baterie do aparatu słuchowego! Oczywiście bez plastrów czy opatrunków się także nie obejdzie!

Też jestem przezorna i np. w mojej apteczce jest lekarstwo https://adamed.expert/produkty/sambucol-baby/ i to zawsze, bo niestety nie wiem dlaczego, ale moja 8miesieczna corka czesto jest przeziebiona a tylko sambucol pomaga inne leki nie daja rady takze polecam uzupelnic o ten lek domowa apteczke!

Ja nie dostosowuje apteczki do pory roku tylko zawsze mam to co jest niezbedne.. od niedawna produktem ktory w apteczce byc musi jest Intesta ktora pomaga mi pobudzac jelita i wyeliminowal amoje problmy z zaparciami

Ogólnie na jesień kiedy sezon przeziębień to wtedy taki aspiratorek jest dobry http://haxe.pl/strona-glowna/produkt...-koncowek.html przynajmniej u mnie się sprawdza, kiedy mam małe dziecko.

Warto mieć ten olejek - dobrze uodparnia. https://www.cbdworld.pl/pl/c/Olejki-CBD-3/207
To naturalny środek.

Ja jeszcze muszę zadbać o to, żeby mój dziadek miał wszystkie swoje leki. Nie zawsze łatwo je znaleźć, ale wtedy wchodzą na tę stronę: bezplatnelekidlaseniora.pl i mogę szybko wyszukać ich dostępność.

Jesienią przeważnie zaczynam brać witaminę d w tabletkach bo zawsze miałam niedobór witaminy d o tej porze roku, teraz kiedy ją suplementuję mam ten problem z głowy i nie choruję w okresie jesienno-zimowym jak to wcześniej bywało :)

U mnie przez cały rok skład apteczki praktycznie jest taki sam, wzorowałam się na tej http://www.doranyprzyloz.com.pl/apteczka.html i dlatego pamiętałam żeby kupić MaxiBiotic na wszelkie skaleczenia i zadrapania bo to też się przydaje, sam bandaż i jałowa gaza nie wystarczą