Poród naturalny czy cesarka?
 

Na jaki poród lepiej się zdecydować?
Jestem ciekawa, jakie wy miałyście doświadczenia i czy drugi razy wybrałybyście tą samą opcję.

Myślę, że to wszystko jest względne. Niby eksperci namawiają do porodu naturalnego, ale wiadomo, że w niektórych przypadkach cesarka jest lepsza.
Można sobie o tym poczytać np. tu: http://www.tatento.pl/a/571/rodzice/...-obu-rozwiazan
Pewne jest to, że oba rozwiązania mają swoje wady i zalety, które warto wziąć pod uwagę.

Myślę, że to lekarz z ciężarną powinni zdecydować, który sposób jest lepszy dla kobiety.

Obojętnie już jaką metodą, ale zawsze po narodzinach na pewno dziecko będzie oceniane skalę Apgar, o której właśnie sobie czytam na stronie http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/0/2869 . Znajdują się tam szczegółowe informacje na temat tej skali, czyli co ona bada i jak ocenia. Dzięki niej lekarzem mogą spokojnie działać po narodzinach.

Czasem kobieta nie ma wyboru i zostaje jej jedynie opcja cesarskiego cięcia. Ja nie dziwię się kobietą, które po pierwszym naturalnym porodzie mają uraz i często nie decydują się na kolejną ciąże przez to lub wybierają wtedy właśnie cesarskie cięcie.

Są kobiety , które mają to szczęście i mogą spróbować naturalnych swoich sił , a są też kobiety , którym zostaje tylko cesarskie , często wywołana jest podobno depresja po cesaRCE . to prawda?

Wszyscy lekarze i położne są zwolennikami naturalnego porodu. Uważam, że to kwestia indywidualna. Wiele kobiet boi się rodzić naturalnie i wybiera wtedy cesarkę i nie uważam to za coś złego. Chyba, że mają jakieś bezsensowne wytłumaczenia, wtedy to może wkurzać.

Ja przez całą ciążę myślałam, że będę rodzić naturalnie. Chodziłam do szkoły rodzenia, uczyłam się prawidłowo oddychać i bardzo chciałam aby mąż towarzyszył mi przy porodzie. Jednak życie napisało inny scenariusz: byłam już 2 tygodnie po terminie porodu, mój synek był duży z badania USG wynikało, że będzie ważył około 4200g. Dostałam kilka kroplówek na wywołanie skurczy ale niestety nic się nie działo. Lekarze zadecydowali, że czas na cięcie cesarskie.

Ja gorzej zniosłam cesarkę mimo, że sama jej chciałam...ale tez uważam, że to była dobra decyzja..mimo, że bolało nie wyłam jak zarzynane zwierze:) A teraz sex super i dziecko zdrowe, drugie tez będzie przez cesarke rodzone;)

Moim zdaniem poród naturalny to nie żadna kara,tylko całkowicie normalna kolej rzeczy w życiu każdej Kobiety i przyszłej matki.Ciecie cesarskie zostało stworzone po to aby ratować życie dziecka i matki w sytuacjach krytycznych.Głupota jest iż niektóre panie chcą traktować to jak zabieg kosmetyczny,cesarka to nie żarty,i jak każdy zabieg operacyjny poważnie ingeruje w nasze życie.