Nie musisz być modelką żeby być piękna i odwrotnie :)

ja też miałam zawsze takie marzenia, ale cóż nie spełniły się

____________________
Bez dwóch zdan opłaca się http://bloganiola.webs.com/ zaglądnij!

W tym momencie? Nikim innym jak sobą :)
I mówię najzupełniej poważnie. Trochę czasu zajęło mi, żeby do tego dojść. Jeszcze parę lat temu brakowało mi wiary w siebie, ale któregoś dnia po prosty stwierdziłam, że musze nad tym pracować. Sporo czytałam (polecam np. publikacje Michała Mokrysza: http://www.goldenline.pl/michal-mokrysz/), zaczęłam uprawiać sport. I musze przyznać, że naprawdę sporo się od tej pory zmieniło.
Także zamiat gdybać radze wziąć los w swoje ręce :)

Ja też od pewnego momentu życia lubię siebie. I jak to mówi piosenka: być kimś, będąc jednocześnie sobą :)

W pełni zgadzam się z elka77, trzeba lubieć siebie. Tez tak miałam że patrząc w lustro myślałam o tym jak sie sobie nie podobam, ale do pewnego momentu aż zaczęłam biegać i wtedy właśnie stało się to co chciałam czyli polubiłam siebie.

Sport to pierwszy krok żeby siebie polubić :)

A sporo osób myśli, że nigdy nie będą jak gwiazdy. A przecież gwiazdy to normalni ludzie.

Gwiazdy normalni ludzie może tak a może nie. Nie każda gwiazda, celebryta uważa się za zwykłego człowieka tylko innych traktuję jakoś tak z góry i to, że on jakoś nad nim jakoś wyżej stoi. Nie podoba mi się to !:( Nie zastanawiałam się teraz kim chciałabym być bo mi się moja praca podoba florystki ale w dzieciństwie jak każda mała dziewczynka chciałam być piosenkarką lub aktorką.

Chciałabym być sobą. Nic bym nie zmieniła, bo kocham siebie i swoje usposobienie, swoją wyobraźnię, swoją erudycję, swój wygląd, swój charakterek i swoją skromność – największą moją zaletę:-) totalnie zostawiłabym wszystko na miejscu, tylko zatrzymałabym się w pewnym przedziale wiekowym i to wszystko:-)

Ja jak byłam mała to zawsze chciałam być aktorką. W sumie do teraz, jak patrzę na Katarzynę Skrzynecką to mam na to ochotę. Nie dość, że jest piękna i zdolna, to jeszcze o wielkim sercu. Wiedzieliście, że została Ambasadorką kampanii o cukrzycy - http://oddajcukier.pl ?

Od zawsze chciałam być architektem wnętrz. Niestety nie miałam możliwości studiowania tego kierunku, ale znam bardzo wiele osób, które go nie ukończyły, a mimo tego pracują w tym zawodzie. Od zawsze kieruje się w życiu tą zasadą http://domyslenia.com/351/Marzenia-to-realne-cele i wierze, że uda mi się zrealizować swoje marzenie.