Wesele czy bankiet?
 

Co jest lepszym rozwiązaniem: zorganizowanie klasycznego polskiego wesela czy raczej bardziej stonowanego bankietu?

To zależy co kto lubi. Jednemu będzie się marzyło huczne weselisko, innemu kameralny bankiet.
Niezależnie od charaktery imprezy warto znaleźć odpowiednie miejsce na takie przyjęcie. Na przykład pod Warszawą nieźle wypada to: http://www.palatium.pl/wesela-bankie...e-weselne.html - mają dość duże sale i ogród do dyspozycji gości.
Do tego zajmują się dekoracjami i organizują niespodzianki dla pary młodej.

Dokładnie tak, wszystko to kwestia gustu.
Mnie osobiście najbardziej podobają się wesela w eleganckich lokalach takich jak ten: www.mazurkashotel.pl/sale-konferencyjne.html . Nie lubię typowych konkursów i przyśpiewek przy akordeonie ;) Ale daleko mi od krytykowania takich imprez, bo wiem, że na nich też można się świetnie bawić.

Witaj wszystko zleży od Ciebie. Jeśli chcesz mieć bankiet to fajnie ale nie ma to jak wesele i zabawa do białego rana. Jeśli natomiast jeśli nie masz funduszy to chyba bankiet będzie lepszym rozwiązaniem.

Wszystko zależy od tego na co was stać i co wam się podoba. Ja nie jestem za tradycyjnym weselem dlatego zrobimy przyjęcie. Dowiedziałam się, że 27 września odbędą się II weselne dni otwartych drzwi w http://www.hotelsulkowski.pl/wesela Chcemy się tam wybrać z narzeczonym zobaczyć ślubne trendy.

jakaś mała impreza. Nie ma sensu wydawać tyle pieniędzy.

Zalezy od tego co lubisz :) My chcemy mieć duże wesele w eleganckim hotelu http://hotellord.pl/organizacja-wesela-warszawa i od 2 lat zbieramy na ten cel pieniądze :) zawsze marzyłam o takim wystawnym, eleganckim ślubie i całej rodzinie przy wspólnym stole. I myslę, że takie będę miala

Ja nie jestem ani za jednym ani za drugim.

A moim zdaniem można wszystko pogodzić. Wystarczy nawet sama zmiana muzyki, np. z typowo besiadnej na bardziej klasyczną - w sensie współczesną. U mnie to były by np. lata 90. I tak naprawdę nie trzeba inwestować w niewiadomo jakie dekoracje czy jedzenie. Samą muzyką można załatwić sprawę. Dlatego zdecydowanie będę obstawala za zespołem, a nie orkiestrą! U znajomej byli Brooklinsi z Wa-wy i świetnie się sprawdzili - zwykłe, polskie wesele, ale odpowiednia muzyka dodała mu klasy ;) Namiar na zespół coverowy - http://www.brooklyn.band.pl/

my mieliśmy skromny ślub bo wychodzimy z założenia żeby na ślub zapraszać tych, z którymi utrzymuje się kontakt a nie 7 wodę po kisielu co przez lata ma Cię gdzieś, przyjdzie, da 200 do koperty, naje się, obgada i nie zobaczysz przez kolejne 100 lat. Ale świetnie się bawiliśmy z tym towarzystwem które zaprosiliśmy.