Co do żarówek, zdecydowanie energooszczędne polecam. Po miesiącu daje się zauważyć różnicę, gdy rachunek za prąd przyjdzie zapłacić. Wybór lampy albo żyrandola to już niby rzecz gustu, choć myślę, że do każdego salonu pasuje stylowe, klasyczne oświetlenie. Mi bardzo spodobały się np. zabytkowe, rzeźbione żyrandole z brązu lub miedzi, które oglądałam na stronce giełdy antyków:
https://www.antyki-bronisze.pl/kategoria/3 . Planuję zakup jeszcze przed świętami plus świecznik do tego, aby wnętrzu dodać ciepła i niepowtarzalnego klimatu