Po pierwsze trzeba udać się do ginekologa. Może to być problem hormonalny, jak i po prostu stres. Dobrze by było zrobić badania, ale po prostu na to wszystko już zleci ginekolog.

Jak coś to bardzo fajna jest doktor Barbara Blicharczyk, która prowadzi własny gabinet na ul. Szpitalnej w Kołobrzegu. Sama chodzę do niej od lat.
