No to u mnie blender przechodzi istną szkołę życia używam go chyba kilka razy dziennie praktycznie do wszystkiego, po za wymienionymi zupami, koktajlami etc, ja "blenduje" ziemniaki na placki ziemniaczane, mięso mielone na köttbullar'y, bułkę mielę bo trzeć nie lubię i chyba jeszcze kilka ekstermalnych rzeczy włącznie z kruszeniem lodu. Dlatego zaopatrzyłam się w naprawdę porządny blender ponieważ dwa już zajechałam bo robię tym praktycznie wszystko i nie wyobrażam sobie już kuchni bez niego
|