Słyszałam, że wiele osób decyduje się na
terapię uzależnień w Gdańsku. Osobiście wybrałam ośrodek Freedom we Wrocławiu, bo chciałam być w miejscu, w który nikt mnie nie zna. To daje większą swobodę w rozmowach o problemach, nie musiałam się martwić, że zaraz całe miasto będzie wiedziało, że byłam na odwyku. Nawet znajomi myśleli, że wyjechałam na wakacje.