Mojemu bratu zdjęcia ślubne robiła w Warszawie fotograf, do której namiary dostali od jakiejś innej zaprzyjaźnionej pary. On sam nie bardzo miał czas szukać kogoś do zdjęć, bo zupełnie się na tym nie zna, ale po dwóch spotkaniach już mieli dogadane z panią Agnieszką (
http://www.agnieszkaklosinska.pl) wszystkie szczegóły. Nie było to wprawdzie jakieś szczególnie wymagające zlecenie, ale moim zdaniem, zdjęcia wyszły piękne. Zwłaszcza, że na ich przygotowanie też nie bardzo był czas, więc wszystko odbywało się niemal spontanicznie

) I kto by pomyślał, że z takiego szaleństwa wyjdzie taka ładna pamiątka!