Przede wszystkim czeka nas rewolucja od 1 lipca 2016 roku. Ministerstwo finansów rozpaczliwie szuka pieniędzy na 500+ co ma skończyć się wprowadzeniem systemu kontroli pod tajemniczą nazwą JPK (Jednolity Plik Kontrolny) . To nowy dokument sprawozdawczy który początkowo był adresowany do dużych firm o obrotach powyżej 50 mln złotych lub zatrudniających więcej niż 250 pracowników. Małe i średnie firmy zwolniono z tego obowiązku do 2018 roku. Jednak w marcu sejm wprowadził poprawkę obligując podmioty mikro - jednoosobowe firmy i rodzinne które posiadają lub korzystają z programu komputerowego do prowadzenia księgowości do sporządzania takiego dokumentu na wezwanie Urzędów Kontroli Skarbowej. DO tego obniżono próg transakcji gotówkowych co będzie skutkowało kontrolą naszych rachunków bankowych, bo to jest w zakresie JPK. W związku z tym już samo biuro podatkowe nie wystarczy. Trzeba będzie to połączyć z rozliczeniami bankowymi. Dlatego najlepiej wybrać konto firmowe w banku który kompleksowo będzie dokonywał rozliczeń, zajmie się naszą księgowością i sporządzaniem raportu JPK . Taką ofertę już przygotowało wiele banków między innymi Bank ING
http://www.ingksiegowosc.pl/oferta . Swoją drogą nie wyobrażam sobie tego by każdy który prowadzi działalność gospodarczą i korzystał z programu komputerowego do księgowania musiał teraz przestawić się na pełną księgowość i konta analityczne tak jak to robią firmy zatrudniające 250 więcej niż osób. Cóż taka ustawę przygotowała "dobra zmiana" pewnie jak to przeczytają sami posłowie to za głowy się złapią co wymyślają i za czym głosują. Może ktoś z nich się opamięta.