U mnie zależy to jaki to remont. Zawsze planuje go z mężem, tu nie ma żadnych jakiś dyskusji. Chcemy coś zmienić w mieszkaniu zastanawiamy co i jak to zrobić czasem skorzystamy z takich stron jak
http://nobiles.pl/porady/ . Dzięki czemu szacujemy siły czy jesteśmy w stanie to zrobić tylko we dwójkę czy raczej przydałoby się zatrudnić fachowca. I jak do malowania nie potrzebujemy nikogo wynajmować, tak samo do kładzenia kafli tak jak jest coś do zrobienia większego to już zazwyczaj kogoś zatrudniamy. Choć trzeba przyznać, że porywamy się na coraz to nowsze rzeczy. Jestem pewna, że wcześniej sami byśmy kafli w przedpokoju nie kładli, a jakoś tak na wiosnę właśnie to robiliśmy. Trochę pooglądaliśmy tutoriali i udało się. Choć wiem, że nie każdy dałby radę. Moja siostra mówi, że woli kogoś wynająć, bo jak zaczyna się remont i coś z mężem we dwójkę robią co nie jest malowaniem ścian to zawsze się pokłócą. Oczywiście potem się godzą, ale po co ma doprowadzać do sytuacji gdzie będzie kłótnia.