Wyświetl Pojedyńczy Post
  #57  
Stary 16-10-2017, 16:09
MilenaPotocka MilenaPotocka is offline
Junior Member
 
Zarejestrowany: Oct 2017
Posty: 13
Domyślnie :)

ja powiem tak, że w ciągu roku moje włosy przeszły totalną metamorfozę od rozjaśnionego blondu do ładnego jasnego brązu, a wszystko przez to, że miałam je już za bardzo zniszczone... ja zaczęłam od wywalenia wszystkich kosmetyków, które w składzie miały sls i inne bardziewia i postawiłam na naturalne kosmetyki oraz domowe maski, typu te z siemienia, nie noszę ręcznika na głowie, śpię w lekko związanych w warkocz zeby się nie łamały, regularnie podcinam końcówki. to podstawa, chciałam też odstawić suszarkę i prostownicę ale nie ma takiej opcji, bo jakoś źle się czuję bez wyprostowanych włosów, więc zmieniłam starą prostownicę na nową, mam teraz parową od babyliss, która szybko prostuje więc nie niszczy włosów, a suszę tylko zimnym powietrzem. i przyznam, że te zmiany to było najlepsze co mogłam zrobić. włosy są teraz lśniące i miękkie, a co najważniejsze nie kruszą się, więc widzę jak rosną
Odpowiedź z Cytowaniem