Zastanawiam się nad zabiegiem laserowej korekcji wzroku, ponieważ noszenie okularów bywa już dla mnie męczące. Niestety nie mogę nosić soczewek, ponieważ w wyniku ich noszenia mam cały podrażnione oczy.
Słyszałam, że po zabiegu występuje czasowy światłowstręt, a wada może się po pewnym czasie odnowić. Jak myślicie, czy warto ingerować w delikatną strukturę oka? O tej metodzie czytałam
tutaj, ale nadal nie jestem do niej przekonana.