Oczywiście sądzę, że jeśli to szkoła czy przedszkole publiczne, powinno się tym zająć państwo, ale rozumiem rodziców, którzy zaczynają działać na własną rękę, kiedy nic nie ulega poprawie.
Niektórzy organizują zbiórkę pieniędzy i kupują pomoce dydaktyczne czy meble szkolne.
Tym bardziej, że są hurtownie, np.
http://cezas-sklep.pl/ gdzie da się znaleźć takie meble w konkurencyjnych cenach.
Rodzice mają wpływ na to, jakie rzeczy są wybierane i zyskują pewność, że chociaż są to dobrze wydane pieniądze.