Oczywiście, że piję wodę kranową, ale filtrowaną. Mam w domu dzbanek filtrujący, ale jak się tylko na większą przestrzeń przeprowadzimy, to kupię jeszcze lepszy sprzęt do uzdatniania wody. Chodzi o to, że
odżelaziacze znacznie lepiej się sprawdzają, zapobiegają osadzania się kamienia na miejscach do gotowania, ale też genialnie zmieniają wodę zwykłą, na tę, która idealnie nadaje się do picia.